Koniec Martyny i Marcina w 1833 odcinku "M jak miłość"?!
W 1833 odcinku "M jak miłość" widzowie zobaczyli pożegnanie Martyny i Marcina, który zdecydował się z nią skonfrontować, gdy otrzymał od niej nagranie, w którym poprosiła, aby już więcej się z nią nie kontaktował i postarał się o niej zapomnieć. Oczywiście, zakochany Chodakowski nie mógł pogodzić się z jej wolą, tym bardziej, że nie mógł uwierzyć, że ukochana faktycznie tego chce. Dlatego w 1833 odcinku "M jak miłość" zjawił się u niej osobiście, aby usłyszeć to z jej ust, co faktycznie się stało, gdyż Wysocka potwierdziła, że nic do niego nie czuje i nie chce mieć z nim więcej kontaktu. Tyle tylko, że nie było to prawdą, a ich spotkanie zakończyło się omdleniem lekarki, które zrodziło wiele pytań!
Widzowie mają dość amnezji Chodakowskiego i jego miłości do Wysockiej w "M jak miłość"!
W tym także produkcji "M jak miłość" do swoich fanów! Administratorzy kont na Facebooku i Instagramie otwarcie zapytali widzów, co sądzą o zachowaniu Martyny i Marcina z 1833 odcinka, a ich odpowiedzi nie pozostawiły żadnych złudzeń, że mają oni już po prostu dość ich wątku, który ich zdaniem jest straszliwie irytujący i zdecydowanie powinien się skończyć, gdyż i tak trwa już za długo!
- Jak oceniacie zachowanie Martyny i Marcina w dzisiejszym odcinku? - zapytała produkcja na swoich profilach w mediach społecznościowych.
- Obejrzałam ten odcinek bez żadnej emocji. Moim zdaniem za długo ciągnie się ten wątek. Niech szybko się to wyjaśni bo widzowie stracą cierpliwość. Ale to moje zdanie;
- Przeciąganie nudy z Martyną powinno się już skończyć, powinny być szybsze akcje. Kama musi być z Marcinem i dziećmi, bo oni tworzyli fajną rodzinkę. To nam telewidzom chce się oglądać;
- Irytująca jest ta Martyna i Marcin biegający za nią. Najgorszy wątek;
- Ten wątek jest już taki denerwujący, że tragedia, kiedy to się skończy? Najgorsza w tym wszystkim jest Martyna i ta miłość, która coraz bardziej odchodzi od Marcina i kamy ja chcę starych ich tęsknię za nimi😢;
- Dla mnie masakra - za długo się to ciągnie ….🙈;
- Słabe, chciałbym żeby już było po tej całej sytuacji, bo to już trochę wkurzające że ciągle coś i robi się to powoli nudne;
- Beznadzieja. Nie da się już tego oglądać😨
- Strasznie irytujący jest ten wątek. Za długo to wszystko trwa...;
- Skończcie ten wątek, bo już omijam oglądanie niektórych odcinków serialu, bo nie da się na to patrzeć już;
- Scenarzysta źle to zrobił że to tak przeciągają powinni szybciej mu przywrócić pamięć;
- Ten wątek jest już tak nudny… skończcie to już w następnym odcinku;
- Niech ten wątek już się skończy. Ile można...
Marcin wreszcie odzyska pamięć w 1837 odcinku "M jak miłość", ale wątek z Martyną wcale się nie skończy!
Ale już w 1837 odcinku "M jak miłość" produkcja wyjdzie widzom naprzeciw, gdyż wątek Martyny i Marcina faktycznie zostanie przygaszony, a Chodakowski w końcu skupi się na swojej rodzinie! Detektyw odrzuci Kamę (Michalina Sosna), która wróci z powrotem na Śląsk i wybierze wspólny wyjazd z Izą (Adriana Kalska) i dziećmi na wieś w celu odzyskania wspomnień! I tak właśnie się stanie! A wszystko przez wypadek Szymka w 1837 odcinku "M jak miłość", przez który Marcin w końcu przypomni sobie syna! Chodakowski wreszcie zacznie odzyskiwać pamięć, ale później z powrotem wróci wątek Wysockiej, w którym wyjaśni się, czym było spowodowane jej omdlenie! Czy wyłącznie nadmiarem emocji i przepracowaniem, czy może jednak ciążą!