"M jak miłość" odcinek 1867 - wtorek, 22.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1867 odcinku "M jak miłość" Kasia najpierw poczuje się fatalnie i myśląc, że to zwykłe zatrucie, zignoruje objawy. Ale kiedy podejrzenia zaczną się nasilać, wykona test ciążowy i zobaczy na nim dwie kreski. Po powrocie do siebie, nie będzie mogła powstrzymać łez. Przerażona i rozbita psychicznie, uda się do Anety...
Ale to dopiero początek dramatu. W 1867 odcinku "M jak miłość" okaże się, że Kasia... nie będzie wiedziała, kto jest ojcem jej dziecka! Z jednej strony Mariusz, z którym związała się po rozstaniu z Jakubem, a z drugiej właśnie jeszcze jej obecny mąż, Karski, z którym zdążyła spędzić jedną, ostatnią noc przed ich rozstaniem.
Reakcja Anety na ciążę Kasi w 1867 odcinku "M jak miłość" nie doda Karskiej otuchy
Kasia, zalewając się łzami, przyzna w 1867 odcinku "M jak miłość" Anecie, że w tym samym czasie była z oboma mężczyznami, co teraz prowadzi do dramatycznej niepewności co do ojcostwa dziecka.
Aneta, znana ze swojego ciętego języka i bezpośredniości, w 1867 odcinku "M jak miłość" nie będzie kryła zaskoczenia. Kiedy Kasia wyzna, że nie jest pewna, kto jest ojcem dziecka, Aneta nie będzie mogła uwierzyć własnym uszom. "Jak możesz nie wiedzieć?" - zapyta z niedowierzaniem, podkreślając powagę sytuacji. Kasia przyzna, że w krótkim odstępie czasu była z dwoma mężczyznami, przez co Chodakowska doradzi jej wykonanie testu DNA i to jak najszybciej.
Ciąża Kasi w 1867 odcinku "M jak miłość" wywoła poruszenie! Jakub o wszystkim się dowie
W 1867 odcinku "M jak miłość" sytuacja Kasi stanie się coraz bardziej skomplikowana. Jej niechciana ciąża wyjdzie na jaw w najmniej oczekiwanym momencie. Podczas rozmowy z Anetą, Karska nie zauważy, że ich konwersację podsłuchuje Jakub. Zszokowany mąż dowie się o ciąży żony, co doprowadzi do konfrontacji.