Tajemnicza seniorka popchnie Kamę do zaręczyn
To nie Chodakowski przyszykuje kwiaty, świecę i kolację, by romantycznie oświadczyć się ukochanej. Wszystko zaaranżuje zaradna Kama, która jeszcze przed zaręczynami dostanie radę od pewnej kobiety (Małgorzata Knothe)... Tajemnicza seniorka podsunie jej pomysł oświadczyn, przełamania stereotypu i przejęcia inicjatywy.
- Kocha mnie, ale oświadczyć mi się nie chce - zwierzy się Kama.
- To może pani oświadczy się jemu - zaproponuje rozmówczyni i położy na dłoni pierścień, który zasugeruje Ślązaczce, że ma nie zwlekać i prosić Marcina o rękę!
Marcin zaszokowany wieczorem zaręczynowym, który zorganizuje Kama
W nadchodzących odcinkach "M jak miłość" Kama przygotuje wyjątkową scenerię. Na miejsce zaręczyn wybierze mieszkanie Marcina, gdzie ustawi sporo świec i kwiatów. Kiedy Marcin wejdzie do salonu, zacznie zapinać czarną koszulę, jego mina powie wszystko. Spojrzy na aranżację mieszkania, piękną kreację ukochanej i już w jego głowie pojawi się myśl, że partnerka przyszykowała coś wyjątkowego.
Marcin zapyta Kamy, czy zaręczyny to jakiś żart?!
- Ty żartujesz? - zapyta Marcin ze skrzywioną miną, kiedy Kama klęknie na kolano i z pełną powagą wykona gest, który ma zakończyć się szczęśliwymi zaręczynami. Niestety z grymasu Marcina da się wywnioskować, że chyba nie do końca tak wyobrażał sobie moment planowania następnego etapu życia z Kamą. Chociaż sceneria będzie romantyczna, mina detektywa już mniej.
Marcin sobie zdaje sprawę z tego, że Kamie zależy na tym, by Marcin się oświadczył - mówi Mikołaj Roznerski w "Kulisach M jak miłość". - Myślę, że to nie jest tak, że on nie chce... On też się boi. Boi się, bo już raz się sparzył, instytucja małżeństwa go przerosła. Myślę, że potrzebuje po prostu czasu, żeby zdobyć się na odwagę. - dodaje aktor. Niestety serialowy Chodakowski nie dostanie wspomnianego czasu, ponieważ Kama zadecyduje za nich oboje. Co z tego wyniknie? Może być różnie.
