Kama przygnębiona brakiem zainteresowania Marcina w "M jak miłość"
W ostatnich odcinkach "M jak miłość" pomimo ostrzeżeń Olka (Maurycy Popiel) Kama liczyła na to, że jej codzienna obecność w życiu Marcina spowoduje, że sobie ją przypomni. Dlatego wprowadziła się do niego, choć jego młodszy brat powiedział jej, że „odbije się od ściany”. I tak się właśnie stało – nawet z ośrodka rehabilitacyjnego nie zadzwonił do niej ani razu. Detektyw nie tylko jej sobie nie przypomniał, ale drażniły go próby dotarcia do niego.
W 1837 odcinku „M jak miłość” Marcin będzie się czuł osaczony i z ulgą powita telefon od Izy. Wprosi się do niej i dzieci na wieś. A tam pod wpływem silnych emocji spowodowanych wypadkiem Szymka (Staś Szczypiński), Marcin odzyska pamięć!
Kama wyjedzie i w 1838 odcinku "M jak miłość" zerwie kontakt z Marcinem
W 1838 odcinku serialu „M jak miłość” Kama po wyjeździe na Śląsk do stryja Erwina (Andrzej Dopierała), nie zniesie obojętności Marcina. Nie będzie jej przy tym, kiedy jej ukochany odzyska pamięć. A on przypomni sobie również ją i zatelefonuje do niej, ale urażona Kama nie będzie od niego odbierać połączeń.
Marcin w 1838 odcinku "M jak miłość" dowie się, gdzie pojechała i sam również wybierze się do Erwina. Ale Kamy tam nie znajdzie. Dziewczyna zniknie…