„Barwy szczęścia" odcinek 3095 - wtorek, 17.12.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3095. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Bożena ucieknie z Tadziem
W 3095. odcinku serialu "Barwy szczęścia" po tym, jak Bożena (Marieta Żukowska) wywiezie Tadzia (Józio Trojanowski) nie wiadomo dokąd pod pozorem ukrycia się przed przestępcami zagrażającymi rodzinie, Bruno znowu będzie usiłował się z nią skontaktować. Jak zwykle – bezskutecznie. Żona konsekwentnie będzie unikać z nim kontaktu. Ale Stański nie zrezygnuje, a nawet zapowie Karolinie, że będzie próbował, aż się dodzwoni. Różańska go nie poprze. Jej zdaniem Bożena nie odbierze, bo po prostu nie będzie mieć takiego zamiaru.
W 3095. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Bruno nie postąpi pod dyktando Zaborskiego
Karolinę zacznie irytować impas, w jakim się oboje znaleźli. Dlatego w 3095. odcinku serialu "Barwy szczęścia" zaproponuje Brunowi, by sprzedał hotel i spłacił żonę tak, by mogli wyjechać i zacząć gdzieś razem od nowa. Różańska dobrze zna swojego byłego partnera, kryminalistę Zaborskiego i wie, na co go stać. Rozumie, że jest mściwy i nigdy się nie zmieni:
- Rafał nigdy ci nie odpuści... Musimy stąd uciec, nie mamy wyjścia. (...) A hotel? Hotel to tylko mury.
Wygląda to tak, jakby wszystko co dzieje się z Brunem wynikało z działań Zaborskiego. Jakby to on sterował jego życiem zza krat. Pozbycie się hotelu też byłoby rezultatem jego działań – skutkiem próby jego zemsty. Ale Stański kocha hotel i nie chce się go pozbywać. I nie zamierza uciekać:
- Raz to zrobiłem i gorzko pożałowałem. Już nigdy nie zachowam się jak tchórz – odpowie Karolinie.