„Barwy szczęścia" odcinek 3095 - wtorek, 17.12.2024, o godz. 20.05 w TVP2
Bożena będzie dalej utrudniać Brunowi kontakty z Tadziem w 3091. w serialu "Barwy szczęścia"
Pomimo zagwarantowanego Brunowi przez sąd prawa do spędzania z synem weekendów, Bożena będzie mu to uparcie utrudniać. Nie będzie odbierać jego telefonów ani odpowiadać na SMS-y. Kiedy więc Stański przypadkiem natknie się w Feel Good na mecenas Paszkowską (Olga Bończyk), wykorzysta sytuację, by zażądać od niej przestrzegania orzeczenia sądu. Zapowie, że – jak tak dalej pójdzie – przyjedzie na Mazury z policją. Potem zostanie napadnięty.
W 3095. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Bruno wyjdzie ze szpitala, by szukać Bożeny, która ucieknie z Tadziem
W 3095. odcinku serialu „Barwy szczęścia" po ataku Żyłki (Jan Aleksandrowicz), który nie zakończył się śmiercią zleconą przez Zaborskiego (Wojciech Solarz) tylko dlatego, że jego towarzysz (Grzegorz Kowalczyk) z celi w porę go sypnął władzom więzienia, Bruno trafi do szpitala. Niestety, w ciężkim stanie spowodowanym wstrząsem mózgu. Kiedy nieco dojdzie do siebie, mecenas Paszkowska spowoduje, że na skutek stresu jego stan się pogorszy. Zawiadomi go, że Bożena, bojąc się o życie swoje i Tadzia, wyjedzie z nim w supertajne, bezpieczne miejsce, gdzie nikt nie będzie w stanie ich znaleźć. Dla Stańskiego będzie jasne, że żona zamierza uprowadzić – a być może już to zrobiła – syna pod pozorem uchronienia go przed niebezpieczeństwem. Brutalna napaść na niego to dla niej znakomita okazja, by do reszty pozbawić go kontaktów z dzieckiem. Bruno wie, że Bożena pała chęcią odwetu za jego romans z Karoliną (Marta Dąbrowska) i nigdy mu go nie wybaczy. Zdesperowany Stański postanowi więc opuścić szpital, chociaż lekarze będą się temu sprzeciwiać. Wyjdzie na własne żądanie i rozpocznie gorączkowe poszukiwania Bożeny i Tadzia, próbując sobie przypomnieć wszystkie potencjalne miejsca, jakie żona mogłaby wziąć pod uwagę…