M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1819: Marcin i Martyna wyjdą z ukrycia. Będą się cieszyli swoją miłością - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2024-10-09 13:15

W 1819 odcinku "M jak miłość" Marcin (Mikołaj Roznerski) i Martyna (Magdalena Turczeniewicz) przestaną się kryć ze swoją miłością w domu lekarki w głuszy w Kampinosie! Coraz częściej zakochani zaczną wychodzić na romantyczne spacery, ale ich miłosna sielanka to będą tylko pozory. Egoistyczne podejście Martyny do tego związku w 1819 odcinku "M jak miłość" wciąż powstrzyma ją przez zgłoszeniem na policji, że od trzech miesięcy mieszka z nią nieznajomy mężczyzna, który stracił pamięć. Martyna będzie się bała, że jak straci Marcina to znów zacznie pić... Co będzie dalej? Poznaj szczegóły.

"M jak miłość" odcinek 1819 - poniedziałek, 14.10.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Miłość Marcina i Martyny w 1819 odcinku "M jak miłość" będzie kwitła w najlepsze, ale cieniem na tym uczuciu będzie się kładła przeszłość Chodakowskiego oraz nałóg Wysockiej. Tylko dzięki Marcinowi uzależniona od alkoholu lekarka przestała pić. Poczuła bowiem, że nie jest już sama, że po śmierci męża Jerzego może znów być szczęśliwa. Ale niewiele brakuje, by Martyna znów się stoczyła. Strach przed stratą Marcina nie pozwoli jej w pełni cieszyć się chwilami we dwoje.

Romantyczne randki Marcina i Martyny w 1819 odcinku "M jak miłość"

Mimo lęki zakochani w 1819 odcinku "M jak miłość" wyjdą z ukrycia, korzystając z pięknej letniej pogody, bo będzie już końcówka maja spędzą romantyczny czas na spacerach po parkowych zakątkach Kampinosu, nie zważając na to, że ktoś może ich zobaczyć, że ktoś rozpozna Marcina jako zaginionego detektywa. Pozornie wszystko będzie piękne i idealne.

Uzależniona Martyna w 1819 odcinku "M jak miłość" znów będzie chciała się napić!

A jednak zachowanie Martyny w 1819 odcinku "M jak miłość" sprawi, że Marcin zacznie się bać, że ukochana znów sięgnie po alkohol. Pewnej nocy wyzna mu, że nie pije, ale cały czas o tym myśli.

M jak miłość odcinek 1819 ZWIASTUN. Zakochany Marcin nie będzie wiedział, że Martyna go oszukuje! Odkryje, kim jest

- Dwa tygodnie jestem trzeźwa... Nic nie powiesz?

- A co chciałabyś, żebym powiedział?

- Nie wiem, wysil się... Może, że jestem dzielna, że to doceniasz i szanujesz... Co tam jeszcze chcesz...

- No jesteś...

- Potrafisz zabić tą elokwencją! Codziennie o tym myślę. Właściwie tylko o tym, każdego dnia. Chcę po prostu wsiąść w samochód i jechać do najbliższego sklepu...

- Ale wytrzymałaś tak długo... Dasz radę, razem damy radę... - zapewni ukochaną Marcin w 1819 odcinku "M jak miłość".

Tak Martyna w 1819 odcinku "M jak miłość" dowie się, kim jest Marcin

Niedługo potem Martyna w 1819 odcinku "M jak miłość" w środku nocy wymknie się z domu, wsiądzie do auta i pojedzie do pobliskiego pubu pod Sochaczewem. Z trudem powstrzyma się, by nie zamówić drinka. Przeglądając tam internetową bazę osób poszukiwanych znajdzie tam Marcina Chodakowskiego. Natychmiast rozpozna na zdjęciu swojego ukochanego!

Zaraz potem Martyna w 1819 odcinku "M jak miłość" trafi na wzruszające nagranie Kamy z błaganiem o pomoc w odnalezieniu Marcina. Będzie wstrząśnięta odkryciem, że nieznajomy mężczyzna, którego pokochała ma rodzinę, dzieci i kobietę, która na niego czeka.

Martyna w 1819 odcinku "M jak miłość" ukryje przed Marcinem jego prawdziwą tożsamość

Rankiem po powrocie do domu w 1819 odcinku "M jak miłość" nie powie jednak Marcinowi, że już wie kim jest, że od trzech miesięcy szuka go cała Polska. Zacznie go jednak namawiać, by wreszcie odkryli jego tożsamość. Tyle, że Chodakowski zaprotestuje. Nie będzie chciał wrócić do dawnego życia. Zamiast tego Marcin w 1819 odcinku "M jak miłość" powie Martynie, że jest w niej zakochany.

- Zdałam sobie sprawę z tymczasowości tej sytuacji... Może już teraz powinniśmy zacząć szukać, dowiedzieć się czegoś o tobie... Ja wiem, że się powtarzam, ale powinieneś wiedzieć kim jesteś, czy masz rodzinę... I co się tak naprawdę wydarzyło...

- Nie jestem jeszcze gotowy...

- Może ktoś na ciebie czeka i tęskni za tobą?

- Nie!

- Odpowiedz mi tak naprawdę serio, czy ty, czy ja, czy my... Czy to dla ciebie w ogóle znaczy?

- Ja się w tobie zakochuję Martyna... Nie widzę świata poza tobą...

- Problem polega na tym, że ja też... - odpowie Martyna.

Najnowsze