"Barwy szczęścia" odcinek 3079 - poniedziałek, 25.11.2024, o godz. 20.05 w TVP2
Wojna Bożeny i Bruna przed rozwodem w 3079 odcinku "Barw szczęścia" wkroczy w kolejną fazę! Zdradzonej Bożenie nie wystarczy już, że zażądała od męża połowy majątku, by mógł widywać się z synem. Co prawda Stański wpadł na pomysł jak uniknąć sprzedaży hotelu, który jest jego inwestycją, ale razem go tworzyli, lecz nie zdoła powstrzymać Bożeny przed kolejnymi absurdalnymi żądaniami. Na jego niekorzyść podczas rozprawy rozwodowej działa to, że zaczął nowe życie z Karoliną (Marta Dąbrowska), kochanka zamieszkała z nim i swoim synem.
Oczywiście Bruno w 3079 odcinku "Barw szczęścia" nie posłucha rad swojego prawnika Klemensa (Sebastian Perdek), by przed rozwodem usunął Karolinę z hotelu. - Co niby miałbym powiedzieć Karolinie? Że się rozmyśliłem i ma wracać z dzieckiem do siebie? - Stański był oburzony sugestią Klemensa.
Niestety Bruno pogrąży się jeszcze bardziej, gdy w 3079 odcinku "Barw szczęścia" nie dojdzie do obiecanego przez Bożenę spotkania z synem w domu na Mazurach. Kiedy stęskniony ojciec pojedzie do Tadzia w weekend, Bożena nie otworzy mu drzwi, ukryje się przed mężem. Wzbudzając jeszcze większy gniew Bruna. - Bożena otwieraj! Umawialiśmy się!
Prawnik Stańskiego w 3079 odcinku "Barw szczęścia" od razu przywoła go do porządku. - Co pan najlepszego wyprawia?! - Klemens uprzedzi klienta, że takim zachowaniem doprowadzi do przegranej w sądzie, do tego, że podczas rozwodu z Bożeną zostanie z niczym. - Mam dosyć tych telefonicznych łańcuszków! - krzyknie Stański.
Na tym nie koniec, bo kilka dni później, w 3083 odcinku "Barw szczęścia", Bruno cały czas będzie miał za to poważne problemy przez Bożenę. Żona tak skutecznie odetnie go od Tadzia, że Stański przestanie nad sobą panować. Po kolejnej wiadomości od „byłej”, Bruno wpadnie w furię i rzuci telefonem o ścianę. Ku przerażeniu swojej matki Amelii (Stanisława Celińska) Karoliny.
- Wiesz co, Bruno, jak tak dalej pójdzie, jeśli czegoś z tym nie zrobisz, to Bożena osiągnie swój cel. Wykończy cię psychicznie…
- Musisz nad sobą panować…
- Wiem, przepraszam! Będę się starał, obiecuję... Daję ci słowo, że nie pozwolę Bożenie zniszczyć tego, co razem zbudowaliśmy! Jesteście moją nową rodziną i przysięgam, że będę was chronił... - zapewni Karolinę.