"Na sygnale" odcinek 602 - środa, 25.09.2024, o godz. 21.55 w TVP2
W 602 odcinku "Na sygnale" Basia wciąż nie będzie mogła zapomnieć o Michale, którego przywoła nawet myślami! A to dlatego, że Kornet skontaktuje się z nią akurat w momencie, gdy będzie się zwierzać z jego powodu Martynie. Policjant poprosi ratowniczkę o pomoc, gdyż potrąci porywacza (Hubert Kulacz), który chwilę wcześniej przyjmie pieniądze za okup, ale nie wyda uprowadzonej 16-latki, chorej na cukrzycę. Oczywiście, w 602 odcinku "Na sygnale" ratowniczki niezwłocznie zjawią się na miejscu i pomogą poszkodowanemu, jednak ten będzie wymagał specjalistycznej pomocy. Martyna i Basia postanowią go zaintubować i zabrać do szpitala, ale po poznaniu jego historii Wszołkowa zadecyduje inaczej!
- Musimy go zwiotczyć, zaintubować i zabrać do szpitala - powie mu Basia.
- To mu da największe szanse na przeżycie - doda Martyna.
- Ale jeżeli go zaintubujecie, to nie będzie w stanie gadać, tak? - dopyta Michał, a gdy Wszołkowa potwierdzi, to doda - No to mamy problem. Gość porwał dziewczynę, 16-lat, która choruje na cukrzycę. Nie wiemy dokładnie, gdzie ją przetrzymuje...
Basia zaryzykuje życiem pacjenta dla Michała w 602 odcinku "Na sygnale"!
W tym momencie w 602 odcinku "Na sygnale" Michał opowie ratowniczkom o dziewczynie, której stan będzie wskazywał na hipoglikemię. Wówczas chora 16-latka będzie mogła wpaść w śpiączkę i w efekcie umrzeć, ale stan porywacza też nie będzie dobry. Mężczyzna nagle dostanie drgawek, dlatego Strzelecka postanowi podać mu diazepam, ale Wszołkowa się temu sprzeciwi, gdyż zda sobie sprawę, że wówczas nie będzie z nim żadnego kontaktu. W 602 odcinku "Na sygnale" Basia zaproponuje, aby podać pacjentowi inne zamienniki, które sprawią, że będzie przytomny, ale na to nie będzie chciała zgodzić się Martyna! A to dlatego, że będzie istniało ryzyko uszkodzenia centralnego układu nerwowego i mózgu!
- Wiesz, że to jest wbrew sztuce? - zwróci jej uwagę Martyna.
Martyna wścieknie się na Basię w 602 odcinku "Na sygnale"!
Wówczas w 602 odcinku "Na sygnale" w ich dyskusje ponownie włączy się Michał, który dostanie powiadomienie, że z porwaną 16-latką jest coraz gorzej. I to sprawi, że Basia zdecyduje definitywnie postawić na swoim, przez co mężczyzna w końcu się obudzi, a Kornet od razu zacznie go przesłuchiwać. Tyle tylko, że nieco się zagalopuje, przez co Strzelecka będzie zmuszona interweniować. Ale z pozytywnym skutkiem, gdyż porywacz w końcu zdradzi miejsce kryjówki, choć wówczas jego stan jeszcze bardziej się pogorszy.
- Jestem kierownikiem zespołu, biorę to na siebie! - postanowi Wszołkowa.
W tej chwili w 602 odcinku "Na sygnale" policjant wyruszy na poszukiwania uprowadzonej dziewczyny, z kolei ratowniczki zabiorą w końcu jej porywacza do szpitala. Tyle tylko, że jego stan będzie już na tyle poważny, że będzie mógł nie dojechać do szpitala i to wyłącznie z winy Basi, czego Martyna nie będzie mogła jej darować!
- I co z nim? - zapyta Basia.
- Źle, może nie dojechać żywy... Nie powinnaś łamać procedur - zauważy Martyna.
- Od tego zależało życie tej dziewczyny. Gdybym miała wybierać - on czy ona, to wybór jest oczywisty - uzna Wszołkowa.
- Baśka, nie jesteś sędzią w tej sprawie tylko ratownikiem - zwróci jej uwagę Strzelecka.
- Przepraszam Martyna, ale ty potrafisz wyłączyć moralność i po prostu robić swoje? Bo ja nie! Dojeżdżamy! - wytłumaczy się ratowniczka, dzięki której ostatecznie uda się uratować chorą 16-latkę, choć los jej porywacza pozostanie nieznany!