„M jak miłość" odcinek 1838 - wtorek, 07.01.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Przez cały czas nieobecności Marcina, kiedy zniknął bez śladu i nikt nie mógł go znaleźć, nawet policja, Olek dzielnie się trzymał. Starał się też podtrzymać na duchu innych – przede wszystkim Aleksandrę (Małgorzata Pieczyńska) i Kamę (Michalina Sosna), dla których wraz z jego zniknięciem życie się załamało. Po jego odnalezieniu dbał o niego, wprowadzając się nawet do jego mieszkania.
Marcin odzyskał pamięć, ale jego młodszy brat ma kłopoty w 1838. odcinku serialu „M jak miłość”
Kiedy jedne problemy znikają, w ich miejsce pojawiają się inne. Olek ma teraz kłopoty w pracy związane z roszczeniową matką jednej z pacjentek. Mama Eweliny, której operacja łokcia została odłożona z powodu konieczności udzielenia pilnej pomocy ofiarom wypadku, nie może tego darować ortopedzie. Już zarzuciła mu brak szacunku do choroby córki i zawiadomiła o tym media.
W 1838. odcinku serialu „M jak miłość” skarga na Olka trafi do Rzecznika Praw Pacjenta
A w 1838. odcinku serialu „M jak miłość” sytuacja, którą można było jakoś polubownie załatwić, znacznie się skomplikuje w wyniku interwencji Anety. Żona Olka niepotrzebnie zareagowała wobec matki Eweliny agresywnie. Teraz sprawą lekarza zajmie się sam Rzecznik Praw Pacjenta, bo do niego złoży ona skargę. Dowie się o tym jako pierwsza Laura (Klaudia Kulinicz). Zaraz potem Aneta znajdzie w Internecie fatalną opinię, jaką skarżąca Olka kobieta mu wystawiła. Pomimo tego młodszy Chodakowski wcale nie będzie się tym przejmował tak jak powinien – szczęśliwy z odzyskania brata.
