W 1826 odcinku „M jak miłość” Olek zdecyduje, że Kama nie może mieszkać z Marcinem
W 1826 odcinku „M jak miłość” Kama z Olkiem przyjadą do leśniczówki Martyny i staną przed kompletnie zagubionym Marcinem. Będzie patrzył na nich jak na obcych sobie ludzi. Chodakowski wpuści do domu starszego brata, a do swojej dziewczyny, która chwilę przedtem rzuciła się mu na szyję, odwróci się plecami. Olek zbada Marcina, odkryje zabliźnioną ranę na jego głowie i przekaże Kamie swoją, trudną dla niej do przełknięcia, decyzję – ona nie może z nim teraz zamieszkać.
- Nie mogę z nim mieszkać?... Co ty mówisz?… Dlaczego?!
- Bo Marcin musi mieć czas, żeby dojść do siebie, ogarnąć wszystko od nowa… Musimy też wdrożyć diagnostykę, leczenie. On teraz wymaga opieki… - wyjaśni jej Olek,cytowany przed światseriali.interia.pl.
- No właśnie… Dlatego chcę się nim zaopiekować! – krzyknie Kama, która będzie myśleć tylko o tym, by być znowu z Marcinem i by wszystko było jak dawniej.
W 1826 odcinku „M jak miłość” Kama zrozumie, że dobro Marcina jest najważniejsze
W 1826 odcinku „M jak miłość” Kama nie będzie zadowolona z tego, że nie powinna mieszkać z Marcinem, dopóki on nie odzyska pamięci. Olek będzie się starał ją przekonać, że to najlepsze wyjście z tej – na razie patowej – sytuacji.
- Uwierz mi, w tej chwili będzie najlepiej, jeśli to ja zamieszkam z Marcinem! Jest w takim stanie, że przede wszystkim potrzebuje czasu, spokoju, ciszy…
- Okej. Jeśli tak uważasz… - przytaknie w końcu Kama, ale nie będzie przekonana.
- Jestem lekarzem i uważam, że tak będzie najlepiej dla wszystkich. Ja się nim zajmę. Ściągnę też mamę…
- Więc mama może przy nim być, a ja nie?! – tego Kama już nie będzie w stanie zrozumieć.
- Tylko przez jakiś czas. Zrozum, Kama, trzeba umówić Marcina do najlepszych specjalistów, zdiagnozować go, dokładnie przebadać… To jest teraz priorytet. Musimy zrobić wszystko, żeby mu pomóc… - Olek wreszcie zakończy dyskusję argumentem o dobru swojego brata.
Czy Kama w końcu pogodzi się z tym, że nie ona jest najważniejsza w sytuacji, kiedy toczy się walka o zdrowie chorego człowieka?
Marcin poprosi Martynę, by na niego czekała w 1826 odcinku "M jak miłość"
W 1826 odcinku "M jak miłość" Kama przyjedzie z Olkiem, który zdecyduje o zabraniu brata do Warszawy. Zagubiony wewnętrznie Marcin będzie pewny tylko jednego – że kocha Martynę i chce z nią być. - Wrócę. Czekaj na mnie – powie na pożegnanie.