"M jak miłość" odcinek 1837 - wtorek, 17.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1837 odcinku "M jak miłość" Jakub nakręci się na temat dziecka. Co prawda, już jakiś czas są z Kasią małżeństwem, ale nigdy wcześniej nie poruszali kwestii powiększania rodziny. Karski nie zdaje sobie sprawy z tego, iż ukochana ma nieco inne plany, niż zachodzenie w ciążę i wychowywanie dziecka. Jak potoczy się los pary, kiedy Jakub usłyszy prawdę?
Karski zacznie naciskać na dziecko w 1837 odcinku "M jak miłość"
Małżeństwo Kasi i Jakuba przechodziło trudny czas w zawiązku z ogromnym zaangażowaniem detektywa w poszukiwania Marcina (Mikołaj Roznerski). Praktycznie mało co siedział w domu, wiecznie zajmował się śledztwem i wszystkim, co miało związek z Chodakowskim. Kasia niby to rozumiała, ale zaczęła mocno odczuwać nieobecność męża. Mówiła mu o swoich uczuciach, ale on stawiał opór. W końcu Chodakowski się odnalazł, ale to nie oznacza startu sielanki u Kasi i Karskiego. Nagle pojawi się inny problem.
Jakub w 1837 odcinku "M jak miłość" nie przestanie mówić o dziecku. Chciałby zostać tatą, mieć z Kasią potomka. Nie spodziewa się jednak, że żona nie bardzo myśli o macierzyństwie i przystopowaniu pracy w klinice na rzecz wychowania syna lub córki. Atmosfera zacznie się zagęszczać.
Kasia wyzna Jakubowi, że nie chce mieć dzieci?
Kasia nie będzie wiedziała, jak ugryźć temat braku chęci na dziecko. Sprawa wydaje się poważna, bo lekarka w 1837 odcinku "M jak miłość" zacznie się poważnie obawiać, że straci męża. Kolejne nieporozumienia w tak ważnej sprawy mogą przypieczętować początek końca tego związku. Co zrobi Kasia? Przyzna się otwarcie, że nie chce być mamą? A może zacznie mydlić Karskiemu oczy? Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość". Szykuje się kolejna afera.