"Barwy szczęścia" odcinek 3057 - środa, 23.10.2024, o godz. 20.05 w TVP
Broda w 3057 odcinku "Barw szczęścia" postanowi zrobić coś, co według niego przyniesie Żabci wiele radości - zgłosi jej bar "Sezonovy" do prestiżowego konkursu kulinarnego "Szok" na najlepszy czekoladowy deser. Wydawałoby się, że to wspaniały pomysł, ale Broda nie skonsultuje tego z Anią. Tymczasem przygotowania do konkursu pochłoną go do tego stopnia, że zupełnie zapomni o codziennych obowiązkach, co wywoła gniew Żabci.
W 3057 odcinku "Barw szczęścia" Ania nie będzie mogła uwierzyć, że Broda zamiast skupić się na prowadzeniu baru i obsłudze klientów, zabawia się w kuchni z czekoladą! Kiedy Żabcia dowie się, że bez jej zgody Broda wciągnął jej lokal w konkurs, natychmiast wybuchnie. Będzie wściekła, bo sama od dawna stara się utrzymać bar na powierzchni, a teraz, zamiast wsparcia, dostanie dodatkowe zmartwienie.
Słowa o Ryśku przeważą szalę w 3057 odcinku "Barw szczęścia"! Żart czy niewybaczalna rana?
Awantura, która wybuchnie w 3057 odcinku "Barw szczęścia", będzie miała jednak zupełnie niespodziewany przebieg. W chwili emocji, Broda zdecyduje się na coś, co przekroczy wszelkie granice - wypowie zdanie, które na zawsze zmieni ich relację.
- Przestań się tytłać z tą czekoladą!
- Ja nie wiem jak ten Rysiek z tobą wytrzymywał…
- Co ty powiedziałeś?
- Nic, żartowałem.
- Zdejmij fartuch i wyjdź.
- Nie no coś ty…
- Zejdź mi z oczu Broda. Zwalniam cię.
Żabcia zwolni Brodę w 3057 odcinku "Barw szczęścia"
W 3057 odcinku "Barw szczęścia" wspomnienie o byłym partnerze Ani, Ryśku, wstrząśnie nią tak mocno, że nie będzie w stanie opanować emocji.Broda, który początkowo będzie myślał, że żartuje, szybko zorientuje się, że to, co powiedział, przyniosło niewyobrażalną krzywdę Żabci.
Kłótnia osiągnie kulminację, kiedy Żabcia podejmie decyzję o zwolnieniu Brody. Chociaż wcześniej byli bliskimi współpracownikami, a może i coś więcej, tym razem Ania nie będzie miała litości. Po usłyszeniu słów o Ryśku, w przypływie gniewu, powie Brodzie, żeby zdjął fartuch i opuścił bar. Mężczyzna odejdzie z "Sezonovy" z opuszczoną głową, a jego relacja z Żabcią legnie w gruzach. Czy będą szanse na pojednanie? Dowiemy się wkrótce!