Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 3057: Broda przegnie na całego! Wspomnienie o Ryśku doprowadzi Żabcię do furii

W 3057 odcinku "Barw szczęścia" dojdzie do prawdziwej eskalacji emocji między Brodą (Andrzej Popiel) a Żabcią (Hanna Klepacka). Tym razem mężczyzna przekroczy wszelkie granice, a jego niewinna chęć zaskoczenia Anki zamieni się w prawdziwy dramat. W 3057 odcinku "Barw szczęścia" wspomnienie o Ryśku (Sebastian Stankiewicz) wywoła u Żabci lawinę emocji, której nikt nie będzie w stanie powstrzymać! Ta awantura zmieni ich relację na zawsze, a Broda w przypływie gniewu wypowie słowa, które doprowadzą do zerwania współpracy i ich relacji zawodowej. Koniecznie poznaj więcej informacji i zobacz ZDJĘCIA!

"Barwy szczęścia" odcinek 3057 - środa, 23.10.2024, o godz. 20.05 w TVP

Broda w 3057 odcinku "Barw szczęścia" postanowi zrobić coś, co według niego przyniesie Żabci wiele radości - zgłosi jej bar "Sezonovy" do prestiżowego konkursu kulinarnego "Szok" na najlepszy czekoladowy deser. Wydawałoby się, że to wspaniały pomysł, ale Broda nie skonsultuje tego z Anią. Tymczasem przygotowania do konkursu pochłoną go do tego stopnia, że zupełnie zapomni o codziennych obowiązkach, co wywoła gniew Żabci. 

W 3057 odcinku "Barw szczęścia" Ania nie będzie mogła uwierzyć, że Broda zamiast skupić się na prowadzeniu baru i obsłudze klientów, zabawia się w kuchni z czekoladą! Kiedy Żabcia dowie się, że bez jej zgody Broda wciągnął jej lokal w konkurs, natychmiast wybuchnie. Będzie wściekła, bo sama od dawna stara się utrzymać bar na powierzchni, a teraz, zamiast wsparcia, dostanie dodatkowe zmartwienie. 

Słowa o Ryśku przeważą szalę w 3057 odcinku "Barw szczęścia"! Żart czy niewybaczalna rana?

Awantura, która wybuchnie w 3057 odcinku "Barw szczęścia", będzie miała jednak zupełnie niespodziewany przebieg. W chwili emocji, Broda zdecyduje się na coś, co przekroczy wszelkie granice - wypowie zdanie, które na zawsze zmieni ich relację. 

- Przestań się tytłać z tą czekoladą! 

- Ja nie wiem jak ten Rysiek z tobą wytrzymywał… 

- Co ty powiedziałeś? 

- Nic, żartowałem.

- Zdejmij fartuch i wyjdź. 

- Nie no coś ty…

- Zejdź mi z oczu Broda. Zwalniam cię. 

Żabcia zwolni Brodę w 3057 odcinku "Barw szczęścia"

W 3057 odcinku "Barw szczęścia" wspomnienie o byłym partnerze Ani, Ryśku, wstrząśnie nią tak mocno, że nie będzie w stanie opanować emocji.Broda, który początkowo będzie myślał, że żartuje, szybko zorientuje się, że to, co powiedział, przyniosło niewyobrażalną krzywdę Żabci. 

Kłótnia osiągnie kulminację, kiedy Żabcia podejmie decyzję o zwolnieniu Brody. Chociaż wcześniej byli bliskimi współpracownikami, a może i coś więcej, tym razem Ania nie będzie miała litości. Po usłyszeniu słów o Ryśku, w przypływie gniewu, powie Brodzie, żeby zdjął fartuch i opuścił bar. Mężczyzna odejdzie z "Sezonovy" z opuszczoną głową, a jego relacja z Żabcią legnie w gruzach. Czy będą szanse na pojednanie? Dowiemy się wkrótce! 

Barwy szczęścia. Nagła śmierć dziadków Pyrków sprowadzi Stasia do rodzinnego domu!
Najnowsze