"Na sygnale" odcinek 658 - poniedziałek, 20.01.2025, o godz. 21.55 w TVP2
Prokuratura w 658 odcinku "Na sygnale" postawi zarzuty Martynie i Basi? Już na samym początku odcinka widzowie dowiedzą się, że ratowniczki wpadły w niezłe tarapaty przez incydent z karetką. Policja będzie przekonana, że kobiety po prostu zasnęły w karetce na swojej zmianie i z pewnością nikt nie podał im żadnych środków odurzających.
Przypomnijmy, że w 657 odcinku "Na sygnale" Martyna i Basia zasnęły w karetce w dziwnych okolicznościach. Kobiety odpłyneły w sekundę, przez co nie pojawiły się w miejscu wypadku. To jednak nie wszystko! Gdy tylko Martyna i Basia zasnęły, obcy mężczyzna włamał się do karetki i uruchomił ją, tym samym pozorując wypadek. Karetka niemalże rozbiła się na drodze, jednak w porę na sytuację zareagował Piotr (Dariusz Wieteska) i wyciągnął z pojazdu ledwo przytomne kobiety.
Martyna i Basia zostaną oskarżone w 658 odcinku "Na sygnale"?
Szybko okaże się, że policja oraz prokuratura w 658 odcinku "Na sygnale" nie odpuszczą. Funkcjonariuszka nie uwierzy w możliwość rozprowadzenia gazu czy otrucia ratowniczek i z góry da im do zrozumienia, że w ich krwi nie zostały wykryte żadne leki nasenne, przez co najprawdopodobniej z góry przegrają sprawę.
Basia w 658 odcinku "Na sygnale" spróbuje z medycznego punktu widzenia wyjaśnić funkcjonariusze, że wyniki krwi mogły nic nie wykazać przez szybką metabolizację leku, jednak to zda się na nic. Nawet słowa Martyny o usiłowaniu zabójstwa nie zrobią na niej większego wrażenia.
- Chciałabym porozmawiać z paniami o incydencie z karetką.
- To chyba spore niedopowiedzenie?
- A jakby pani to nazwała?
- Usiłowanie zabójstwa?
- Jak panie pewnie wiedzą, wasze wyniki krwi nie wykazały obecności żadnych leków nasennych.
- Niektóre substancje mogą się metabolizować bardzo szybko.
- Tylko my nie możemy wszcząć dochodzenia opartego na tak mglistych przypuszczeniach.
Martyna i Basia w 658 odcinku "Na sygnale" stracą prawo do wykonywania zawodu?
Zrobi się naprawdę poważnie, gdy Martyna i Basia usłyszą od policji w 658 odcinku "Na sygnale", że sprawa z zaśnięciem w karetce będzie rozpatrywana dalej przez prokuraturę. Czy kobietom naprawdę postawią zarzuty, a może jednak uda się udowodnić, że zostały wmanewrowane? Piotr w końcu sam był świadkiem sytuacji, w której omal nie doszło do wypadku i to właśnie on wyjął Basię i Martynę z karetki.