„M jak miłość" odcinek 1838 - wtorek, 07.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Marcin zamiast Kamy znajdzie prezent, który jej kiedyś podarował, w 1838. odcinku serialu „M jak miłość”
W 1838. odcinku serialu „M jak miłość” Kama wyjedzie na Śląsk do stryja Erwina, którego dotknie samobójcza śmierć syna sąsiada. Będzie czuła, że stanęła pod ścianą i nic więcej nie może zrobić, by Marcin ją sobie przypomniał. Tymczasem w Warszawie wydarzy się coś bardzo ważnego – Chodakowski wreszcie odzyska pamięć. Pod wpływem silnego stresu związanego z wypadkiem Szymka (Staś Szczypiński) przypomni sobie najpierw to, jak był młodym tatą i zajmował się synem. Potem Kamę i wybierze się do Erwina, by osobiście jej o tym powiedzieć. Ale u Erwina jej nie zastanie – Kama zniknie. Jej siostra Ania (Alina Szczegielniak) poradzi mu przez telefon, by poszedł nad pobliski staw. Tam na brzegu znajdzie tylko bransoletkę, którą jej kiedyś podarował. Przerażony pobiegnie z powrotem do domu jej stryja i tam ją zastanie…
W 1838. odcinku serialu „M jak miłość” Marcin przeprosi Kamę za utratę pamięci
W 1838. odcinku serialu „M jak miłość” Marcin, kiedy Kama zrozumie, że on rzeczywiście odzyskał pamięć, poczuje ogromny wstyd za to, że tak długo nie był sobą i nie pamiętał, kim jest dziewczyna, która chciała go odzyskać:
- Tak mi przykro, Kama... Tak mi wstyd za to, jak cię potraktowałem. Wybaczysz mi?
Oczywiście, Kama wybaczy. I tak mu odpowie wyznając, że bardzo za nim tęskniła i bała się, że już nigdy nie będą razem. Jego przeprosinom nie będzie końca.
(cytat za: Swiatseriali.interia.pl)