"M jak miłość" odcinek 1813 - poniedziałek, 23.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Choroba Doroty w 1813 odcinku "M jak miłość" nie pozwoli jej w pełni cieszyć się kolacją z Bartkiem w domu rodziny jego byłej żony! Barbara i Marysia przyjmą Kawecką bardzo życzliwe, seniorka rodu Mostowiaków zapewni wcześniej Bartka, że dobrze mu życzy, że po tym co mu zrobiła Ula (Iga Krefft) zasłużył na szczęście. Ale nikt nie będzie wiedział, że miłość Doroty i Bartka może mieć tragiczny finał, że śmierć czai się w pobliżu.
Dorota źle się poczuje i wyjdzie z kolacji u Mostowiaków
Podczas kolacji Dorota w 1813 odcinku "M jak miłość" nagle źle się poczuje. Barbara od razu zauważy, że ukochana Bartka nic nie je, ale Kawecka cały czas będzie robiła dobrą minę do złej gry. Wszystko po to, żeby Bartek nie dowiedział się o jej chorobie. Nie będzie bowiem wiedziała jak ukochany zareaguje.
- Słuchanie planów Bartka napawa Dorotę głębokim smutkiem. Być może jej dni są policzone i chce po prostu wykorzystać ten czas, który jej został - wyjaśniła motywy działania swojej bohaterki Iwona Rejzner w "Kulisach serialu M jak miłość".
Bartek w 1813 odcinku "M jak miłość" domyśli się, że Dorota jest chora?
Kiedy Dorota nagle w 1813 odcinku "M jak miłość" wstanie od stołu i wyjdzie na świeże powietrze, Bartek poważnie się zaniepokoi. Marysia zdąży jeszcze zapytać go, czy wszystko z Dorotą w porządku.
- No właśnie nie wiem... Miała ostatnio intensywny czas. Chyba nie wypoczęła po powrocie z Wiednia. Nie wiem, czy nie łapie jej jakieś przeziębienie...
Chora Dorota w 1813 odcinku "M jak miłość" wyjawi Bartkowi ostatnie marzenie
Po chwili w 1813 odcinku "M jak miłość" Lisiecki dołączy do Doroty na ganku przed domem Mostowiaków. Czule ją obejmie i nagle usłyszy coś, co rzuci nowe światło na ich wspólną przyszłość. Dorota zaproponuje mu wyjazd na długie wakacje, o jakich od dawna marzy, gdzieś na koniec świata. Lisiecki odmówi, bo jako ogrodnik w firmie Tadeusza (Bartłomiej Nowosielski) i Jagody (Katarzyna Kołeczek) będzie miał coraz więcej pracy. Nadejdzie maj, więc szczyt sezonu ogrodniczego.
- Marzeń nie można przekładać na później, bo mogą się nie spełnić.. - wyzna zasmucona Dorota, która w 1813 odcinku "M jak miłość" będzie świadoma tego, że może umrzeć.
Po tych słowach Doroty w 1813 odcinku "M jak miłość" Bartek nabierze jeszcze więcej podejrzeń, że z Kawecką dzieje się coś złego. Ale do głowy mu nie przyjedzie, że Dorota jest śmiertelnie chora.
- Dziwne zachowanie Doroty Bartek odbiera jako pewien rodzaj niepewności w związku z nową sytuacją, przeprowadzką jego do niej. Nie podejrzewa tutaj, że to może być coś dużo bardziej poważnego... Poza tym jest jeszcze Natalia, Hania, gdzie Bartek też próbuje te relacje znormalizować. To też trochę zabiera jego uwagę. Dlatego przegapia ten moment, kiedy mógł się domyślić, że w życiu Doroty dzieją się teraz ważne rzeczy... - powiedział Smoleński w "Kulisach serialu M jak miłość".