"M jak miłość" odcinek 1758 - wtorek, 14.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1758 odcinku "M jak miłość" nastąpi rewolucja w życiu Marty i Ani, a szokujące wiadomości zrobią duże wrażenie na Wojciechowskiej. Od zawsze stara się utrzymywać dobre relacje z córką, która przeszła już okres buntu i wreszcie wydoroślała. Dużo nauczyły ją zawody miłosne, bo przecież niegdyś była zakochana w Damianie (Oliver Proctor), który wyjechał z matką do USA i urwał kontakt. Potem sytuacja stała się bardzo niebezpieczna, bo Ania zadała się z podejrzanym Krisem (Stanisław Kawecki), kompletnie nie spodziewając się tego, że młody kryminalista poderwał ją jedynie dlatego, by trzymać rękę na pulsie w śledztwie, które prowadziła Marta. Groźna znajomość się zakończyła, ale nie wiadomo było, jak potoczą się dalsze losy maturzystki.
Marta w Grabinie ogłosi nowe plany Ani. Pierwsza dowie się Marysia
Na szczęście w 1758 odcinku "M jak miłość" okaże się, że Ania dobrze poradziła sobie z egzaminem maturalnym, a Marta pochwali się Marysi (Małgorzata Pieńkowska), że córka ma ambitne plany na przyszłość. Wojciechowska odwiedzi bliskich w Grabinie i właśnie wtedy oznajmi, że Ania chce iść w ślady jej i Andrzeja i zamierza starać się o przyjęcie na prawo! To na pewno wzruszy Martę i Budzyńskiego, że dziewczyna chce kształcić się w tym samym kierunku i w przyszłości wykonywać podobny zawód. Przypomnijmy, że Budzyński odnosi duże sukcesy, jego kancelaria świetnie sobie radzi i przetrwała nawet kryzys po mąceniu Sylwii (Hanna Turnau). Marta za to kiedyś była sędziną, ale teraz zajęła się pracą jako kurator. Z takimi rodzicami, Ania na pewno osiągnie w przyszłości sukces zawodowy. Marta poczuje dużą dumę z wyborów córki.
