„Barwy szczęścia" odcinek 3283 - wtorek, 23.12.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3267. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Sonia wybaczy Stefaniakowi przemoc. Choć zwichnięty nadgarstek nadal będzie jej przypominał o jego agresji, to zawiśnie na nim bransoletka na przeprosiny. Wiadomo, w jakim celu podarowana – machina domowej prostytucji musi się kręcić bez zgrzytów, więc niech lepiej Sonia się uspokoi. Dominika zruga ją za akt przebaczenia, jaki przyjaciółka zafunduje Robertowi, ale dla niej nie będzie w tym nic dziwnego. Stwierdzi, że go kocha! Ale jednak zwierzy się Kowalskiej ze swoich obaw, że dzieje się coś, czego ona nie kontroluje i że jej „ukochany” nie jest z nią szczery. Dominika będzie nalegać, by się spakowała, zabrała Mateusza i uciekała jak najdalej od Stefaniaka.
Zło w oku kamery – odcinek 3267 „Barw szczęścia”
W tym samym, 3267. odcinku serialu „Barwy szczęścia” targana wątpliwościami Sonia postanowi zamontować w mieszkaniu kamerkę i nagrać to, co dzieje się u nich w domu nocą. Sebastian wytłumaczy jej, gdzie najlepiej ją zainstalować i jak to zrobić.
Smutny los Soni – odcinek 3283 „Barw szczęścia”
Kiedy Sonia zobaczy, co nagrała kamera, przeżyje wielki wstrząs. Wtedy dopiero przekona się naocznie, jaki proceder Stefaniak rozkręcił pod ich dachem i czym jest dla niego naprawdę – żywym towarem. Zorientuje się też, że truty jest również Mateusz i z tego powodu będzie się źle czuł. Pod wpływem impulsu Sonia dźgnie Roberta nożem, kiedy ten wróci do domu i będzie to śmiertelny cios. Zostanie aresztowana. Jej synem tymczasowo zaopiekują się Dominika i Sebastian. W 3283. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Kowalska wypyta Klemensa o perspektywy Soni na wyjście z aresztu, ale on nie będzie miał dla niej dobrych wiadomości. Przyjaciółka nie wyjdzie za kaucją, a jej szanse na uniewinnienie są właściwie żadne.