Barwy szczęścia, odcinek 3167: Natalia rozwieje nadzieje Wandy. Odmówi przyjęcia jej sprawy rozwodowej – ZDJĘCIA

2025-04-08 20:36

W 3167. odcinku serialu „Barwy szczęścia" zgnębiona Wanda (Maja Barełkowska) przy śniadaniu oznajmi Tomaszowi (Jakub Sokołowski) swoją decyzję. Zamierza się rozwieść z mężem potworem (Zbigniew Suszyński) i zmienić nazwisko – zupełnie się od niego odciąć. Tomek umówi ją z Natalią (Maria Dejmek) w jej kancelarii. Ale ona prędko sprowadzi Kępską na ziemię. Nie zajmie się jej rozwodem…

„Barwy szczęścia" odcinek 3167 - środa, 09.04.2025, o godz. 20.05 w TVP2

Po gwałcie na Madzi (Natalia Sierzputowska) i pokazie związanym z kampanią dotyczącą przemocy wobec kobiet, po jego skandalicznym zakończeniu, kiedy Wiktor (Grzegorz Kestranek) uderzył Henryka publicznie, Wanda przestała kryć męża i przeprowadziła się do Tomasza. Potem pogrążyła się w depresji, która tak odbiła się na jej zdrowiu, że trafiła do szpitala. Tomek znalazł ją nieprzytomną na podłodze.

Wanda w szpitalu w serialu "Barwy szczęścia"

Przybita Wanda trafiła do szpitala na obserwację, gdzie odwiedzał ją bardzo przejęty tą sytuacją Tomasz. Kępska żałowała wówczas, że nie umarła, że milczała i przez to skrzywdziła innych. A czy jej mąż, sprawca wszystkich nieszczęść, czy on kiedykolwiek pożałuje tego, co zrobił?!

Natalia odmówi Wandzie w 3167. odcinku serialu "Barwy szczęścia"

W 3167. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Wanda przy śniadaniu przygotowanym przez Tomasza, którego jak zwykle nawet nie tknie, powie mu o swojej decyzji rozwodu z Henrykiem, „tym potworem”, jak o nim powie. Syn umówi ją z Natalią. Niestety, prawniczka nie będzie dla niej miała dobrych wieści:

- Będzie problem, bo reprezentuję ofiarę pana Kępskiego.

- A ja nie jestem ofiarą? - palnie Kępska, czym zaskoczy Zwoleńską, która przyzna, że Wanda nią jest „w jakimś sensie”. Ale w sprawie, którą Natalia reprezentuje, Kępska występuje w roli świadka, więc zachodzi konflikt interesów. Wanda wyżali się jej:

- Przepraszam, ale ja już nie mam na to wszystko siły. Ja wiem, że to też moja wina. Ten człowiek był bezkarny przez tyle lat… Udawałam, że nic się nie dzieje. A kiedy już coś do mnie docierało, to wierzyłam w zapewnienia, że to ostatni raz, że on się zmieni.

Zwoleńska nie pomoże Wandzie, ale załatwi jej pomoc innego prawnika, specjalizującego się w rozwodach.

Barwy szczęścia. Całe życie Wandy to oszustwo! Nie pogodzi się z tym, że mąż jest ojcem ich wnuka
Polska na ucho
Czarownice