"Barwy szczęścia" odcinek 3094 - poniedziałek, 16.12.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3094. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Rawiczowa wścieknie się na Cezarego
W 3094. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Józefina zdenerwuje się na Cezarego, że nie przyjeżdża do stadniny na spotkanie z Czarkiem na każde jej wezwanie. Albo i bez niego – przecież to jego syn! Kiedy do niego zadzwoni, zacznie mu wyrzucać, że od powrotu z Indii nie odwiedził ani jej ani dziecka. Młody Rawicz z niezmąconym spokojem odpowie matce, że może liczyć tylko na tyle jego czasu, ile może jej poświęcić i że swoją wizytę musi skonsultować z Natalią. Dla Rawiczowej taka odpowiedź syna-jedynaka będzie oburzająca.
- Potrzebujesz jej pozwolenia, żeby zobaczyć się z własnym synem...?
W 3094. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Józefina będzie złośliwa wobec Natalii
W 3094. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Natalia, która już poznała Czarka i którego widok ją przygnębił, sama podsunie Cezaremu pomysł wizyty w stadninie. Będzie chciała w ten sposób nawiązać relacje z dzieckiem, a z Sofią ułożyć je na nowo. Będzie się mieć na baczności przed Józefiną, która jej nie akceptuje u boku syna. I tym razem nie będzie inaczej. Józefina nie będzie się kryć ze swoim nastawieniem – zacznie wychwalać Sofię pod niebiosa za bycie idealną matką, za to jak gotuje i w ogóle jest „naj” pod każdym względem. Powie Natalii, że według niej Cezary powinien spędzać cały swój wolny czas z synem. Tyradę zakończy złośliwie:
- Muszą wytworzyć więź, ale... rozumiem, że ci to nie na rękę, bo nowa rodzina odciąga go od ciebie i Lei.
(wypowiedzi za: Swiatseriali.interia.pl)