"Barwy szczęścia" odcinek 3068 - piątek, 8.11.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3068 odcinku "Barw szczęścia" Cezary postanowi spotkać się z Sofią, aby w końcu zobaczyć swojego synka i bliżej go poznać. A przy okazji poinformować swoją byłą narzeczoną, jak dalej to widzi. Tym bardziej, że chwilę wcześniej zdoła pogodzić się z Natalią, która zerwie ich zaręczyny, gdy w końcu dowie się o dziecku dawnej kochanki Rawicza i nie pogodzi się myślą, że znów zagości ona w ich życiu. Jednak po namowach Małgorzaty (Adrianna Biedrzyńska) i Malwiny (Joanna Gleń), jak i szczerej rozmowie z ukochanym zmieni zdanie i zdecyduje się do niego wrócić, czego Cezary w 3068 odcinku "Barw szczęścia" już nie będzie chciał zniszczyć. Dlatego umówi się z Sofią, aby jasno jej to zakomunikować.
Ostra konfrontacja Cezarego z matką w 3068 odcinku "Barw szczęścia"!
Tyle tylko, że w 3068 odcinku "Barw szczęścia" na ich spotkanie wprosi się oczywiście Józefina, z czego Cezary nie będzie zadowolony. Tym bardziej, iż będzie wiadomy tego, że matka dalej knuje i robi wszystko, aby do siebie wrócili. Szczególnie, że przecież przyjmie Sofię pod swoje skrzydła i zaoferuje jej pracę. Ale Rawicz da matce jasno do zrozumienia, że dla niego to zamknięty temat i liczy się tylko Natalia! I jeśli znów spróbuje to zepsuć swoimi intrygami, to już nigdy jej tego nie wybaczy!
- Wiele mnie kosztowało, żeby wybaczyć ci twoje knowania po moim wypadku... Ale jeśli znowu namieszasz między mną i Natalią, w dodatku wykorzystując Sofię i dziecko… zerwę z tobą kontakt, przysięgam! - Cezary postawi sprawę jasno.
- Odwróciłbyś się od swojego syna?! - Józefina odwróci kota ogonem.
- Od syna? Nigdy. Ale ty drugiej szansy nie dostaniesz! - doda stanowczo Rawicz.
Józefina znów zniszczy związek Natalii i Cezarego w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia"?
Ale czy w 3068 odcinku "Barw szczęścia" Józefina coś sobie zrobi z ultimatum syna? Czy posłucha Cezarego i faktycznie zostawi jego związek z Natalią w spokoju, skupiając się wyłącznie na wnuku? Tym bardziej, że para już ustali termin ślubu i załatwi wszelkie formalności, czego z kolei ona nie przyjmie najlepiej. Czy wówczas znów zacznie knuć, aby ostatecznie pozbyć się Zwoleńskiej z ich życia? I czy ponownie przeciągnie na swoją stronę Sofię, której Rawicz da jasno do zrozumienia, że kocha wyłącznie Natalię? Tego dowiemy się już w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia"! Szczególnie, że po Rawiczowej będzie można spodziewać się wszystkiego!