"Barwy szczęścia" odcinek 2951 - czwartek, 29.02.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2951 odcinku "Barw szczęścia" Malwina wróci z córeczką do domu. Po porodzie wesprze ją oczywiście czuły i troskliwy Herman, a Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) i Jerzy (Bronisław Wrocławski) nie będą mogli doczekać się, aż otoczą opieką wnuczkę. Początkowo padnie pytanie, czy Emilka (Jessica Frankiewicz) zaakceptuje siostrzyczkę, bo przecież cwana dziewczyna nie raz udowodniła, że umie wykręcić mamie niezłe numery. Na szczęście i na tym polu wszystko okaże się w porządku, a dziewczynka zaakceptuje małą Rozalkę. Mało tego, niemal od razu będzie miała ochotę otaczać dzidziusia opieką, co rozczuli serce reszcie rodziny.
Spór u Marczaków o Rozalkę. Pójdzie o "dobre rady"
O co więc powstanie spór w 2951 odcinku "Barw szczęścia", skoro wszyscy w rodzinie będą wręcz zachwyceni pojawieniem się na świecie Rozalki? Otóż wszystko zmieni nadejście Józefiny. Rawiczowa bardzo rozgości się u Marczaków, bo przecież po wyjeździe Natalii (Maria Dejmek), Cezarego (Marcel Opaliński) oraz Lei (Lena Sobota) do Indii, seniorka poczuje samotność. Na szczęście na stałe zagości u Małgorzaty i Jerzego, z którymi połączy ją przyjaźń. U nich odnajdzie spokój i radość z życia. Problem polega jednak na tym, iż seniorka poczuje za dużą pewność siebie i zacznie sypać niechcianymi radami.
Wymądrzanie się Józefiny na temat opieki nad malutką Rozalią źle wpłynie na Malwinę i Hermana. Komentarze i "dobre rady" Rawiczowej nie spodobają się także Jerzemu. Właśnie dlatego w 2951 odcinku "Barw szczęścia" dojdzie do przepychanek słownych, a atmosfera zgęstnieje. Na szczęście wydaje się, że to tylko chwilowe problemy. Malwina i Herman dadzą seniorce do zrozumienia, że wiedzą jak wychować własne dziecko.