"Barwy szczęścia" odcinek 2907 - środa, 20.12.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2907 odcinku "Barw szczęścia" Kieliszewski bardzo przejmie się patową sytuacją Agaty. Pyrka została wyrzucona z firmy w atmosferze skandalu, pod groźbą ujawnienia dowodów na jej romans ze współpracownikiem i rzekome faworyzowanie go w zespole. To prawda, że Agata i Ignacy zaczęli flirt w momencie, w którym ona była jego szefową, a potem znajomość poszła dalej, do tego stopnia, że wylądowali w łóżku. Niedawno cały sekret ujrzał światło dzienne, a Agata nie ma co liczyć na dalszą pracę na swoim dotychczasowym stanowisku. Ignacy wścieknie się, że jeden z pracowników podłożył ukochanej kłody pod nogi i naskarżył na temat ich relacji.
- Uderzyłeś Pitera? - zdziwi się Agata w 2907 odcinku "Barw szczęścia", kiedy Ignacy przyjdzie do jej domu i wyjaśni, co zaszło w firmie pod jej nieobecność.
- Zasłużył. Doniósł na nas do prezesa - krótko wyjaśni Kieliszewski.
- A skąd wiesz, że to on?
- Bo cały czas robił jakieś aluzje, jakieś przytyki, a jak dostałem awans to się wściekł. Wszyscy wiedzą, że to on... - wytłumaczy chłopak.
- Tak czy siak nie powinieneś go bić. Przemoc to nie jest rozwiązanie!
- Ale jaką sprawia satysfakcję (...)
- (...) To my złamaliśmy zasady, to my rozwaliliśmy zespół - Agata będzie nieugięta. Uzna, że to wszystko jej wina, że to ona dopuściła do romansu, a potem relacja przerodziła się w coś więcej.
- My nikogo nie skrzywdziliśmy, Agata - przypomni Ignacy.
- Skrzywdziliśmy... Samych siebie - skwituje Pyrka.
W 2907 odcinku "Barw szczęścia" Ignacy udowodni, że jest dojrzały i odpowiedzialny. Wstawi się za Agatą i sam odejdzie z pracy. Pyrka początkowo uzna to za niepotrzebny gest, za łamanie ścieżki kariery, ale Ignacy uprze się, że dla niej warto! Udowodni swoim podejściem, że nie traktuje Agaty jako osoby do przelotnego romansu. Co więcej, dziewczyna zauważy, że jemu naprawdę na niej zależy! Zdradzamy, że to nie koniec, a początek dalszej miłosnej relacji tej dwójki.