"Barwy szczęścia" odcinek 2345 - poniedziałek, 14.12.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Bolesne rozstanie i tęsknota za córką popchną Malwinę z "Barw szczęścia" do szaleńczego czynu. Od dawna musi znosić fakt, że to Przemek decyduje o wychowaniu Emilki, że razem ze swoją nową kochanką Wiolettą robią z dzieckiem co chcą. Nawet świadomie ją przy tym krzywdząc! Nie raz Emilka była ofiarą chorych zagrywek Wioletty, która w ten sposób chciała się odegrać na Malwinie.
W 2345 odcinku "Barw szczęścia" kolejne wizyta kobiety w Zakrzewiu u Emilki doprowadzi do tego, że postanowi walczyć w sądzie o prawo opieki nad dzieckiem. Żeby nie była już dla niej matką tylko od święta! Po przyjeździe do dawnego domu Malwina stanie oko w oko z Wiolettą, która co ciekawe pozwoli jej zabrać córeczkę na spacer nad rzekę. Zlituje się nad nią, bo z kolei Przemek zabroni Emilce kontaktu z matką. Nie przestrzegając tym samym wyroku sądu po rozwodzie.
Nagle matka Emilki w 2345 odcinku "Barw szczęścia" wpadnie na szaleńczy pomysł - porwania córki i wywiezienia jej z Warszawy, wbrew woli byłego męża! - Córciu, a co byś powiedziała na to, żebyśmy najpierw pojechały do dziadka, a potem gdzieś dalej? Daleko... - wyjaśni Emilce kiedy ta zapyta mamę gdzie chce ją zabrać na wycieczkę.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2345: Stawicki zapłaci Anecie za romans. Postawi jej twarde warunki!
Nie przegap: Koniec Barw szczęścia. Szokująca decyzja TVP tuż przed świętami! Nie tylko ten serial wypada z ramówki
Z każdą chwilą Malwina w 2345 odcinku "Barw szczęścia" będzie coraz bardziej przekonana, że porwanie córki to jedyna szansa, żeby mieć Emilkę tylko dla siebie. - W takie miejsce, gdzie będziemy mogły być cały czas razem... Gdzie nikt nie mówiłby nam, co mamy robić. I miałybyśmy swój mały domek, gdzieś w lesie...
- A tatuś? Zamieszka z nami? -zapyta Emilka nie zdając sobie sprawy z tego co chce zrobić jej mama. - Tatuś mieszka z panią Wiolą. Zostaniemy we dwie. Schowamy się tak, że nikt nas nigdy nie znajdzie...
Wspólna zabawa z córką nad rzeką w 2345 odcinku "Barw szczęścia" pozwoli Malwinie zrozumieć, że nie może żyć bez Emilki, że zrobi wszystko, by Przemek nigdy więcej jej nie rozdzielił. Odważy się porwać córkę? W ostatniej chwili się zawaha, bo dojdzie do niej, że po uprowadzeniu dziecka nie będzie miała szans wygrać z byłym mężem w sądzie i wywalczyć prawa do opieki nad Emilką.