„M jak miłość" odcinek 1869 - wtorek, 29.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Od niemal pół roku Bartek przeżywa największy dramat w swoim życiu i w serialu „M jak miłość”. Dorota egoistycznie zostawiła go samemu sobie i zniknęła bez śladu. Nadzieja przeplata się u niego z czarnymi myślami, a czas upływa bez żadnych wieści.
Bartek wcześniej w „M jak miłość” dowiedział się, że Dorota nie żyje
Kilka miesięcy wcześniej międzynarodowa agencja detektywistyczna, której Bartek zlecił poszukiwania Doroty, poinformowała go, że jego żona prawdopodobnie nie żyje. Wówczas nie udało się jej znaleźć w żadnym szpitalu ani hospicjum w Europie i USA. Jej ślad w „M jak miłość” urwał się w Nowym Jorku.
W 1869. odcinku „M jak miłość” Bartek zobaczy nagrania Doroty
W 1869. odcinku „M jak miłość” informacja, którą Bartek otrzyma od Marcina, zwali go z nóg. Zlecił mu znalezienie grobu Doroty, a zobaczy ją żywą na nagraniu! Chodakowski pokaże mu monitoring warszawskiego hotelu. Powie także Bartkowi, że ze zdobytych przez niego informacji wynika, że jego żona wyleczyła się z raka w klinice w Bostonie i wróciła na dobre. Lisiecki zobaczy nagrania i dozna wstrząsu. Widząc je, wyrzuci z siebie cały żal i gorycz, które nosił w sobie od miesięcy:
- Widziałem ją na ulicy i byłem pewien, że wariuję, że oszalałem... A ona naprawdę tu była! Dlaczego się do mnie nie odezwała? Dlaczego milczała przez cały ten czas, dlaczego mnie okłamała... zostawiła?... Dlaczego postąpiła tak okrutnie?
Marcin nie będzie wiedział, co odpowiedzieć na te słuszne uwagi. Powie tylko, że zdążył zauważyć, jak nielogicznie zachowują się ludzie śmiertelnie chorzy i wspomni klienta swojej i Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) agencji. Ten człowiek zniknął, będąc w ostatnim stadium raka. Rodzinie i Chodakowskiemu nie udało się go odnaleźć.
Cytat za: Swiatseriali.interia.pl