Co się stanie z Franką i Pawłem w nowym sezonie "M jak miłość"?
Szczęście Franki i Pawła nie potrwa długo w kolejnym sezonie "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej! Jeszcze przed finałem obecnej serii życie Zduńskich wywróci się do góry nogami za sprawą ich syna, Antoniego Lucjana. Opieka nad dzieckiem będzie dla młodych rodziców sporym wyzwaniem, szczególnie że synem nieźle da się im we znaki. Z pomocą przyjdzie im Marysia (Małgorzata Pieńkowska), która już w 1868 odcinku "M jak miłość" w porę zorientuje się, że jej obawy się potwierdziły, a codzienność z małym Antosiem mocno przerośnie Zduńskich, zwłaszcza Pawła.
Ale to nic w porównaniu ze wstrząsem, jaki czeka Frankę i Pawła w nowych odcinkach "M jak miłość" jesienią. Po ponad miesięcznej przerwie Dominika Kachlik i Rafał Mroczek wrócili na plan, by kręcić następne odcinki, które zwiastują przerażające wydarzenia, problemy, jakich Zduńscy na pewno się nie spodziewają.
Mroczek na swoim profilu na Instagramie wrzucił relację zza kulis z "M jak miłość" z posterunku policji w Lipnicy. Widać w niej wyraźnie, że Paweł zostanie ranny. Jednak na tym nie koniec, bo "wizyta" Pawła na komendzie u kuzynki Natalki Mostowiak będzie miała związek z prowadzonym przez nią śledztwem. Póki co trudno spekulować, co dokładnie się wydarzy, ale z doniesień od aktorów wynika, że to nie będzie nic dobrego!
- Pierwszy dzień na planie "M jak miłość" i od razu na dołku - zapowiedział tajemniczo Rafał Mroczek na Instagramie.