M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1826: Pożegnanie Martyny i Marcina! Pojedzie z Olkiem do Warszawy, ale obieca, że do niej wróci

2024-10-20 21:06

W 1826 odcinku "M jak miłość" Marcin (Mikołaj Roznerski) zostawi Martynę (Magdalena Turczeniewicz)! Chodakowski zdecyduje się wrócić z Olkiem (Maurycy Popiel) do Warszawy, aby zmierzyć się ze swoją przeszłością, ale wcale nie na długo! A to dlatego, że wciąż cierpiący na amnezję detektyw w 1826 odcinku "M jak miłość" w trakcie pożegnania z ukochaną, obieca, że do niej wróci i poprosi, aby na niego czekała! I to w obecności Kamy (Michalina Sosna), której dalej nie będzie pamiętał! Koniecznie poznaj szczegóły!

„M jak miłość" odcinek 1826 - wtorek, 5.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 1826 odcinku "M jak miłość" Martyna i Marcin rozstaną się! Zakochani postanowią w końcu zawiadomić rodzinę Chodakowskiego, gdy detektyw zdecyduje się stawić czoła swojej przeszłości. Tym bardziej, że przypadkiem natknie się na Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski), a to pociągnie za sobą kolejne konsekwencje, gdy Karski zawiadomi służby i w ten sposób prawdy o nim dowie się także przyjaciółka Wysockiej, Agata (Lidia Pronobis). Wówczas spanikowana lekarka postanowi uciec wraz ze swoim ukochanym, ale on nie będzie chciał o tym słyszeć. Szczególnie, że odkryje, że Martyna już zna jego prawdziwą tożsamość, którą w końcu i sam pozna i w 1826 odcinku "M jak miłość" po namowie ukochanej, zdecyduje się wreszcie z nią skonfrontować!

Marcin pozwoli się do siebie zbliżyć tylko Olkowi w 1826 odcinku "M jak miłość"!

Dlatego w 1826 odcinku "M jak miłość" Wysocka niezwłocznie zawiadomi Kamę o tym, że przebywa u niej zaginiony Marcin. Oczywiście, jak podaje swiatseriali.interia.pl ukochana Chodakowskiego natychmiast zjawi się we wskazanej przez niej leśniczówce wraz z Olkiem (Maurycy Popiel), ale niestety wciąż borykający się z amnezją detektyw jej nie rozpozna, czym ogromnie ją zrani. Tym bardziej, że jej zachowanie tylko go wystraszy. W przeciwieństwie do Chodakowskiego, który w 1826 odcinku "M jak miłość" będzie umiał podejść do brata do takiego stopnia, że ten nawet zgodzi się z nim porozmawiać, a nawet wrócić do Warszawy!

- Jestem twoim bratem, lekarzem. Chodź, porozmawiamy - zaproponuje delikatnie Olek, a Marcin przystanie na jego propozycję, po czym brat zacznie go badać - Masz jakieś bóle głowy? Migreny?

- Nie… Nic z tych rzeczy – pokręci głową Marcin.

- Masz amnezję, prawdopodobnie pourazową, zwykle jest tymczasowa… To, jak długo trwa, zależy między innymi od siły, rozległości urazu. Potrzebna jest konsultacja z neurologiem i neuropsychologiem… Wtedy będzie wiadomo coś więcej… - oceni Chodakowski, ale widząc zszokowaną minę brata natychmiast go uspokoi - To wszystko jest dla ciebie szokiem… i mam tego świadomość. Spokojnie, nie ma pośpiechu. Tę drogę trzeba przejść powoli, krok po kroku… Teraz odpocznij. Okej? A ja z nimi pogadam. I poproszę, żeby za bardzo na ciebie nie naciskali…

Chodakowski zostawi Wysocką w 1826 odcinku "M jak miłość", ale obieca wrócić!

W 1826 odcinku "M jak miłość" Olkowi uda się przekonać Marcina do powrotu do Warszawy, ale Chodakowski wcale nie będzie skakał z tego powodu z radości. A to dlatego, że będzie ono równoznaczne z rozstaniem się z Martyną, do której już zdążył zapałać uczuciem. W 1826 odcinku "M jak miłość" dojdzie do emocjonalnego pożegnania kochanków, w trakcie którego detektyw da lekarce jasno do zrozumienia, że nie jest ono na zawsze! Tym bardziej, że Kama będzie dla niego zupełnie obcą osobą i dla jego dobra, za namową Olka będzie zmuszona się od niego odsunąć. A zatem pozycja Martyny tymczasowo będzie niezagrożona!

- Wrócę. Czekaj na mnie - poprosi ją Marcin.

M jak miłość odcinek 1819 ZWIASTUN. Zakochany Marcin nie będzie wiedział, że Martyna go oszukuje! Odkryje, kim jest
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze