Martyna utraci kolejną miłość w życiu w 1824 odcinku "M jak miłość"?
W 1824. odcinku "M jak miłość" Martyna będzie gotowa uciec z ukochanym, by przedłużyć jeszcze trochę fantazję, jaką stworzyła. Ale Marcin postanowi stawić czoło przeszłości. Przygnębiona Wysocka znowu zacznie pić, a dramat dopiero się zbliża, bo Chodakowski dowie się, że lekarka zna jego tożsamość.
W 1824 odcinku "M jak miłość" Marcin odmówi Martynie wspólnej ucieczki
W 1824. odcinku "M jak miłość" wreszcie coś drgnie w sprawie zaginionego Marcina. Dzięki jego przyjacielowi i wspólnikowi Jakubowi lokalni policjanci wznowią działania. Praca Kuby nie pójdzie na marne, ale ucierpi na tym jego życie prywatne. Martyna zrozumie, że odnalezienie Chodakowskiego jest już tylko kwestią czasu i zdecyduje się na desperacki krok – wspólną ucieczkę:
- Zostawmy to wszystko za sobą... Twoje i moje życie... Musimy się od tego odciąć, uciec! Tylko wtedy będziemy mogli tak naprawdę zacząć wszystko od nowa! Dzwoniłam już do banku, wypłacę gotówkę, zlecę sprzedaż leśniczówki.
Wysocka będzie zaskoczona, kiedy detektywa nie zainteresują jej plany. Niespodziewanie zmieni on zdanie na temat swojej przeszłości – postanowi ją jednak poznać.
W 1824 odcinku "M jak miłość" Marcin poprosi Martynę o pomoc w poznaniu swojej przeszłości
W 1824. odcinku "M jak miłość" Marcin – po wielu tygodniach kompletnego braku zainteresowania swoim dawnym życiem - nagle zapragnie dowiedzieć się, kim był, kim jest… Nieświadomy tego, że Martyna już poznała jego tożsamość, poprosi ją o pomoc w dotarciu do prawdy:
- To nigdy nie da mi spokoju. Ta myśl - kim byłem, co zrobiłem. Muszę się tego dowiedzieć. Po prostu muszę i koniec! Nie wytrzymam dłużej tego napięcia, życia w niepewności... Wszystko jest lepsze, nawet najgorsza prawda!
- Ale mówiłeś, że nie chcesz wiedzieć – odpowie zaskoczona Wysocka.
- Wiem... Ale to ucieczka, Martyna. Nie chcę całe życie uciekać, żyć w strachu. Muszę się z tym zmierzyć. Pomożesz mi odszukać ludzi, którzy mogą mnie znać? Boję się, że sam nie dam rady i stchórzę – poprosi ją detektyw.
Co na to Martyna? Jej ledwie na nowo poukładany świat znowu zacznie walić się w gruzy…
(dialogi za portalem swiatseriali.interia.pl)