M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1785: Wypadek Marysi w Grabinie. Rogowski natychmiast ruszy żonie na pomoc - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2024-02-27 20:19

W 1785 odcinku "M jak miłość" zdarzy się szokujący wypadek Marysi (Małgorzata Pieńkowska) w Grabinie! Do niebezpiecznego zdarzenia dojdzie przy okazji wizyty Franki (Dominika Kachlik) w rodzinnych stronach męża. Zaabsorbowana Rogowska uprze się, by wziąć synową na spacer, pokazać jej owoce w sadzie i zapakować kilka dla Pawła (Rafał Mroczek) do Warszawy. W 1785 odcinku "M jak miłość" sytuacja stanie się naprawdę groźna, kiedy to Marysia nagle zawyje z bólu! Nie będzie mogła ustać na nodze, a potem sprawą zajmie się Artur (Robert Moskwa).

"M jak miłość" odcinek 1785 - wtorek, 27.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Marysia w 1785 odcinku "M jak miłość" dozna poważnej kontuzji! Do wypadku dojdzie podczas spaceru w Grabinie, kiedy to Rogowska wyciągnie Frankę po owoce do sadu. Zignoruje fakt, że Zduńska od początku będzie powtarzała, że nie ma czasu na długi pobyt w Grabinie, bo musi wracać do Warszawy. Marysia zacznie długo wybierać najlepsze owoce dla syna, a kiedy wydawałoby się, że można już wracać do domu, kobieta nagle wręcz zawyje z bólu! Zduńska natychmiast do niej doskoczy i pomoże.

- Chyba źle stanęłam... Nie mogę chodzić - poskarży się Rogowska w 1785 odcinku "M jak miłość", jednocześnie zaczynając kuleć z bólu. 

- Nie stawaj na tę nogę - poradzi Franka i posadzi teściową na pieńku.

- Och, jak mnie to boli. Zobacz, ale puchnie!

- Wydaje ci się, mamo - uzna Franka, nie zauważając żadnej opuchlizny na kostce.

Artur zajmie się Marysią po wypadku w sadzie 

Po powrocie do domu, sprawę chorej nogi Marysi przejmie Rogowski. Sprawdzi dokładnie gdzie i co boli. 

- Posłuchaj, ja tutaj niczego nie widzę, nawet opuchlizny nie ma - stwierdzi Rogowski, dokładnie przyglądając się kostce. Na to wszystko Marysia znów zawyje z bólu, ale chwilę potem zapomni o chorej nodze i zacznie chodzić normalnie... Franka z uśmieszkiem na ustach przypomni teściowej, że przecież przed chwilą tak narzekała na ból w kostce. 

- O, widzę, że kostka lepiej - zauważy Zduńska, ale Rogowska wytłumaczy, że to zasługa uzdolnionego męża. To on podobno naprawi nogę Marysi. 

To oczywista bzdura, co Franka zauważy niemal od początku sceny w sadzie. Nie będzie wiedziała jedynie, po co matka Pawła upozorowała skręcenie kostki. Prawda wyjdzie na jaw dopiero wieczorem, kiedy to Paweł przywita Frankę na imprezie w bistro. Tam zorganizuje dla niej niespodziankę z okazji drugiej rocznicy ślubu. Właśnie po to poprosi wcześniej matkę i babcię, by wszelkimi sposobami przytrzymały żonę w Grabinie. On mógł na miejscu działać z imprezą. 

M jak miłość odcinek 1785 ZWIASTUN. Natalka odkryje romans Bartka i Doroty!
Najnowsze