M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1837: Poruszające sceny odzyskania pamięci Marcina. Powie synowi, że wrócił i nigdy go nie zostawi - ZDJĘCIA

2024-12-12 12:19

Wzruszające sceny odzyskania pamięci przez Marcina (Mikołaj Roznerski) w 1837 odcinku "M jak miłość" na długo zapadną w pamięć. To było do przewidzenia, że Chodakowski w którymś momencie odzyska wspomnienia, przypomni sobie relacje z dziećmi i bliskimi, w tym oczywiście z Kamą (Michalina Sosna). Dopiero w 1837 odcinku "M jak miłość" wydarzy się wypadek Szymka (Staś Szczypiński), w skutek którego przerażony ojciec przypomni sobie syna. Te sceny wzruszą każdego! Marcin powie ważne słowa.

"M jak miłość" odcinek 1837 - wtorek, 17.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Marcin w 1837 odcinku "M jak miłość" odzyska pamięć w skutek dramatycznych wydarzeń ratowania życia Szymka. Szokujące, nagłe zdarzenie i wielki strach o dziecko spowodują, że Chodakowski nagle przypomni sobie wspólne chwile z Szymkiem, łączącą ich więź, a potem nastąpi lawina zdarzeń. "Dawny" Marcin wróci!

Marcin odzyska pamięć w samochodzie, ale dopiero w karetce powie pierwsze słowa

Jak informowaliśmy, Chodakowski odzyska pamięć podczas szaleńczej jazdy samochodem w kierunku Grójca, jednocześnie ratując życie syna. Szymek zostanie ukąszony przez szerszenia, wystąpi reakcja alergiczna, a Iza (Adriana Kalska) spanikuje, że chłopiec zaraz umrze!

Marcin pędząc samochodem po pomoc, nagle dostanie olśnienia. Przypomni sobie chwilę narodzin syna, jego pierwsze kroki, wspólne zabawy i czułość. Kiedy przełoży dziecko z samochodu do karetki, będzie już doskonale wiedział, że właśnie odzyskuje "stare" życie.

Piękne słowa Marcina po odzyskaniu pamięci

Przerażony Marcin pojedzie z Szymkiem karetką, gdzie specjaliści natychmiast pomogą chłopcu. Dobra wiadomość jest taka, że leki zaczną szybko działać i zagrożenie życia minie.

- Synku, jestem z tobą. Już nigdzie się nie wybieram, nigdy cię nie zostawię, będę z tobą na zawsze - przysięgnie Marcin, cały we łzach i nerwach. Szymek odzyska przytomność.

- Tato, to ty? - zapyta obolały, ale szczęśliwy chłopiec, który wreszcie zauważy, że jego tata, ten z pełnymi wspomnieniami i bez amnezji po traumie, wróci!

- To ja... - westchnie wzruszony Marcin. Nie powstrzyma fali łez.

Marcin w 1837 odcinku "M jak miłość" sam przed sobą przyzna się, że "wrócił"

Kiedy Chodakowski z Szymkiem wylądują w szpitalu, na miejsce dojedzie Iza. Marcin nie zostawi chłopca nawet na krok. Będzie trzymał go za rękę, obserwował i powie kolejne ważne słowa. Tym razem w pełni sił i z pełną pewnością co do tego, że jego wspomnienia wróciły!

Synku... jak się czujesz? - zapyta Marcin w 1837 odcinku "M jak miłość", kiedy chłopiec otworzy oczy w szpitalnej sali.

- Dobrze, teraz już dobrze... Tato? Ty wróciłeś, prawda? - upewni się Szymek.

- Tak synku, już na zawsze będę z tobą. Wróciłem - powie z całą pewnością Marcin. To rozbroi każdego widza.

M jak miłość. Tak Marcin odzyska pamięć! Wypadek Szymka sprawi, że przypomni sobie syna i dawne życie
Polska na ucho
Jestem Rosjanką
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze