M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1757: Nadia przyzna się ojcu, że ma nowych rodziców! Dima oszaleje z zazdrości o dziecko - ZDJĘCIA

2023-10-31 10:32

W 1757 odcinku "M jak miłość" padną ważne słowa ze strony Nadii (Mira Fareniuk). Dima (Michaił Pszeniczny) absolutnie nie jest przyszykowany na to, co usłyszy od własnej córki. Szukając jej i walcząc o przyjazd do Polski nie miał pojęcia, że dziewczynka tak zbliżyła się z Budzyńskimi. Kiedy w 1757 odcinku "M jak miłość" ojciec Nadii na własne uszy usłyszy, że dziecko ma nowych rodziców, mina mu zrzednie. Zazdrość sięgnie zenitu, a sytuacja stanie się co najmniej niepokojąca.

"M jak miłość" odcinek 1757 - wtorek, 13.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1757 odcinku "M jak miłość" Dima zorientuje się, że Nadia bardzo zżyła się z Magdą (Anna Mucha) i Andrzejem (Krystian Wieczorek). Może nie byłoby w tym nic złego, bo przecież Budzyńscy sami przez dłuższy czas nie wiedzieli, co się dzieje z matką i ojcem dziecka, ale wszystko obróci się przeciwko nim, kiedy Dima odkryje prawdę o tym, że Nadia traktuje ich jak rodziców! To zaboli go do żywego, bo przecież szukał Nadii na własną rękę, nie zważał na okoliczności, swoje zdrowie i lęk. Jak w końcu zadomowi się w siedlisku, przekona się, że nie był aż tak potrzebny...

Jak podaje portal światseriali.interia.pl, Magda w 1757 odcinku "M jak miłość" zaproponuje Nadii wspólne pojechanie na targ. Dziewczynka wybierze jednak pozostanie z tatą w siedlisku. - Nie chcę na targ – oznajmi Ukrainka. - My pójdziemy teraz z tatą na spacer, a ty pojedziesz sama. Dobrze, mamo? - zapyta się, znów używając słowa "mama", co tym razem nie umknie uwadze Dimy. Mężczyzna aż oniemieje na wieść, że jego córka wybrała innych rodziców i teraz do Magdy zwraca się "mamo"! 

Dima podejdzie córkę w 1757 odcinku "M jak miłość" 

Ojciec Nadii nie zostawi "od tak" tej sprawy i jak podaje wspomniany portal, rozmówi się z dzieckiem. - Słoneczko, a powiedz mi... Czasem mówisz do cioci Magdy "mamo"... To ona cię o to prosiła? – Dima podejdzie dziewczynkę i jednocześnie dowie się, że to nie wymysł Magdy. 

- Nie, nie prosiła… Czasem jakoś tak wychodzi… - wyjaśni dziewczynka. - Bo ciocia jest dla mnie jak mama i ja ją bardzo kocham – doda, a Dima zrozumie, że nie było go zbyt długo, a córeczka zdążyła potraktować jak rodziców właściwie obcych ludzi! 

- Tęsknisz za mamą? – zapyta przejęty mężczyzna.

- Czasem zapominam, jak wyglądała… - smutno pokiwa głową Nadia. - Ale w domu mamy jej zdjęcia, prawda? - dopyta dziewczynka. Wiadomo już, że Dima przerazi się na myśl, że może zostać zastąpiony przez Magdę i Andrzeja i już w 1757 odcinku "M jak miłość" zacznie rozmowy na temat wyjazdu z siedliska. To jednak nie wydarzy się aż tak szybko. 

M jak miłość. Problemy Budzyńskich wcale sie nie skończą! Szczęście Magdy i Andrzeja nie potrwa długo
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze