M jak miłość, odcinek 1654: Seks z Budzyńskim to dopiero początek! Julia Malicka będzie chciała czegoś więcej

"M jak miłość" odcinek 1654 - wtorek, 19.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Spotkanie z Malickiej z Budzyńskim w 1649 odcinku „M jak miłość” będzie dla prawniczki miłym wspomnieniem z lat młodości, gdy jako stażystka pracowała z nim w jednej kancelarii i zakochała się w Andrzeju bez pamięci! Budzyński rozkochał w sobie młodą aplikantkę, ale ona musiała obejść się smakiem! Jednak ich spotkanie po latach będzie dla Julii jasnym sygnałem, że jeszcze nie wszystko stracone, a niespełniona miłość może teraz przerodzić się w coś więcej. Magda, żona Andrzeja nie będzie dla Julii żadną przeszkodą i w 1653 odcinku „M jak miłość” Malicka zacznie realizować swój plan! Zacznie od pocałunków, a w efekcie wyląduje z dawnym szefem w łóżku!

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1649: Werner odbije Anitę Kamilowi?! Adam zacznie podrywać ją na oczach Gryca

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Julia Malicka realizuje swój plan zdobycia Budzyńskiego w "M jak miłość" >>>

W 1653 odcinku „M jak miłość” jak podaje swiatseriali.interia.pl Andrzej, Adam (Jacek Kopczyński) i Kamil (Marcin Bosak) wybiorą się wspólnie na delegację we Wrocławiu, gdzie będą im towarzyszyć Julia i jej koleżanka Sylwia Kostecka (Hanna Turnau). Werner od razu zarzuci swoje sidła na Kostecką, a Malicka będzie spędzać czas w towarzystwie Gryca i Budzyńskiego i tylko będzie czekała aż Kamil w końcu zostawi ich samych, a gdy to się stanie przystąpi do ataku! W 1653 odcinku „M jak miłość” podpita Julia zacznie namiętnie całować Andrzeja w barze, po czym wyjdzie z lokalu, ale zostawi w nim swoją torebkę, licząc na to, ze Budzyński połknie haczyk i dopowie na jej grę wstępną. Malicka zbytnio się nie przeliczy, gdyż pijany prawnik postanowi oddać jej zgubę i uda się do jej pokoju, z którego już nie wyjdzie! Budzyński prześpi się z Malicką, a tym samym ku uciesze Julii, zdradzi Magdę i ulegnie jej wdziękom! 

Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1649: Magda odtrąci Budzyńskiego przez Anię! Będzie wolała zostać z synem Maćkiem

Tuż po seksie zszokowany Budzyński ucieknie z pokoju kochanki, ale wróci do niego już w 1654 odcinku „M jak miłość”, aby przeprosić Julię za swoje zachowanie! Andrzej zrzuci wszystko na alkohol i przeprosi Julię dał się ponieść namiętności, przez co wylądowali razem w łóżku, czym mocno ją zasmuci.

- Nawet nie wiem, od czego zacząć... Jestem na siebie wściekły, nie rozumiem, jak mogło do tego dojść. Oboje, to znaczy ja na pewno... byłem pijany... Niewiele z tego pamiętam... Julia... Bardzo, bardzo cię przepraszam. To wszystko moja wina – spróbuje wyjaśnić.

Jego tłumaczenia w 1654 odcinku „M jak miłość” bardzo zranią prawniczkę, dla której ich seks nie był jednorazowym skokiem w bok, a początkiem czegoś więcej. Jednak widząc zakłopotanie Budzyńskiego, Malicka zlituje się nad kochankiem i okłamie go, że przecież nic się nie stało, ale wcale nie będzie tak myślała! Zaraz po wyjściu Andrzeja poczuje się kompletnie zagubiona i oszołomiona całą sytuacją, ale nie będzie miała zamiaru odpuszczać sobie szanowanego i dobrze usytuowanego prawnika, który wiele może pomóc w jej karierze!  

Spójrz również: M jak miłość, odcinek 1651: Olek wróci z Wiednia i zastąpi karierowicza Karnowskiego! Argasiński w końcu zrozumie, jaki popełnił błąd