M jak miłość, odcinek 1634: Paweł i Franka złamią ważną tradycję! Nie zgodzą się na błogosławieństwo przed ślubem w kościele - ZDJĘCIA

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1634: Paweł i Franka złamią ważną tradycję! Nie zgodzą się na błogosławieństwo przed ślubem w kościele - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1634: Paweł i Franka złamią ważną tradycję! Nie zgodzą się na błogosławieństwo przed ślubem w kościele - ZDJĘCIA

2022-01-20 12:31

W 1634 odcinku "M jak miłość" przed ślubem Pawła (Rafał Mroczek) i Franki (Dominika Kachlik) w górach emocje udzielą się wszystkim! Do Bukowiny Tatrzańskiej zjedzie duża część rodziny Zduńskiego, Rogowscy, a także przyjaciele pary młodej. Cała w nerwach Franka będzie desperacko próbowała powstrzymać szalonego stryja Jędrzeja Gutowskiego (Piotr Majerczyk), który w 1634 odcinku "M jak miłość" wbrew woli nowożeńców spróbuje urządzić wszystko zgodnie z góralską tradycją. Wybuchnie niezła afera kiedy Paweł i Franka odmówią błogosławieństwa w domu panny młodej. A to dopiero początek mocnych zwrotów akcji na ślubie! Oto szczegóły.

"M jak miłość" odcinek 1634 - wtorek, 1.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Ślub Pawła i Franki w 1634 odcinku "M jak miłość" skończy się skandalem w kościele w Bukownie, który wywoła naćpana Majka (Laura Samojłowicz). Była narzeczona Pawła zacznie się wydzierać w kościele pełnym gości, że to ona miała zostać jego żoną! W zakrystii dojdzie także do krwawej bójki Pawła z kuzynem Franki, który oskarży Zduńskiego o zdradę. A to wszystko na oczach przerażonego księdza proboszcza (Maciej Damięcki) z Grabiny, którego para młoda zaprosi w góry, żeby poprowadził ceremonię. Zanim jednak nowożeńcy w 1634 odcinku "M jak miłość" dotrą do kościoła czeka ich ostatnie starcie ze stryjem Franki. Bo Gutowski, zgodnie z góralską tradycją, będzie próbował urządzić wszystko po swojemu, żeby nikt z rodziny nie wziął młodych na języki.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1634: Ostra bójka na ślubie Pawła i Franki! Zduński oberwie za wszystkie zdrady – ZDJĘCIA

Afera w 1634 odcinku "M jak miłość" rozpęta się już w domu Franki, gdy przyjdzie ważna chwila - tradycyjnego błogosławieństwa rodziców, z pokropieniem narzeczonych wodą święconą, modlitwą, całowaniem świętego krzyżyka. Gutowski wystąpi w roli ojca Franki, swojego zmarłego brata, żeby w odpowiedni sposób oddać bratanicę Zduńskiemu. Ale jak podaje "Świat Seriali" Franka za nic w świecie nie będzie chciała się zgodzić na kolejne góralskie obrządki. W imieniu synowej z Gutowskim zacznie negocjacje sama Marysia, lecz na niewiele się to zda. A finał błogosławieństwa pary młodej w 1634 odcinku "M jak miłość" oburzy całą góralską rodzinę.

Sprawdź też: M jak miłość. Chora Lenka nie wróci do Kingi i Piotrka. Wszyscy zapomną o najstarszej córce Zduńskich

Bo Paweł i Franka w 1634 odcinku "M jak miłość" początkowo odmówią błogosławieństwa! Wreszcie zgodzą się na skróconą wersję rodzinnego zwyczaju górali, ale korzystając z pierwszej nadarzającej się okazji uciekną z domu Franki. Byle tylko stryj nie zamęczał ich więcej tradycyjnymi obrządkami ślubnymi, na które zakochani nie będą mieli ani ochoty, ani cierpliwości, żeby je dłużej znosić. Ślub Pawła i Franki w 1634 odcinku "M jak miłość" na szczęście dojdzie do skutku, choć na weselu państwo Zduńscy także wprawią wszystkich w osłupienie swoim zachowaniem.

M jak miłość. Tak będzie wyglądał ślub Pawła i Franki! To nie może się udać
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze