"Barwy szczęścia" odcinek 3107 - środa, 15.01.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Kasia zdecyduje się pójść na policję, przekonana, że to ona potrąciła Szymańskiego (Jacek Grondowy). Łukasz i Mariusz będą ją namawiać, by tego nie robiła, ale bez powodzenia. Górka zezna, co się wydarzyło i już nie wyjdzie z aresztu.
W 3107. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Kasia zacznie żałować, że związała się z Mariuszem
W 3107. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Kasia w areszcie przerazi się nie na żarty, kiedy okaże się, że nie wyjdzie na wolność po złożeniu zeznań, chociaż sama się zgłosiła na policję. Przestraszy się, że Łukasz może się starać odebrać jej Ksawerego i w sytuacji, kiedy się rozwodzą, jej aresztowanie stanie się dla niego atutem. O ile będzie chciał go wykorzystać… Wyzna Natalii (Maria Dejmek), że według niej ściągnęła na wszystkich nieszczęście, a zaczęło się ono już od tego, że postanowiła odejść od Łukasza:
- Gdybym nie związała się z Mariuszem, wszystko byłoby jak kiedyś…
To słowa zabarwione ogromną goryczą. Padną z jej ust pierwszy raz. Kasia pożałuje związku z Karpiukiem prawie na samym jego początku.
Kasię będzie bronić Natalia w 3107 odcinku serialu "Barwy szczęścia"
W 3107. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Natalia wyjaśni Kasi, dlaczego nie będzie mogła opuścić aresztu za kaucją. Górka zacznie się poważnie martwić o to, kto zajmie się Ksawerym. Przecież Łukasz pracuje całymi dniami. Okaże się jednak, że denerwuje się niepotrzebnie, bo tata Ksawcia stanie na wysokości zadania.