Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 3083: Marczakowie podli wobec Sofii. Małgorzata przejdzie samą siebie i powie jej o ślubie Cezarego!

2024-11-22 13:41

W 3083. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) i Jerzy (Bronisław Wrocławski) zaszczycą swoją obecnością eleganckie przyjęcie w stadninie, które wyprawi Józefina (Elżbieta Jarosik). Wykorzystają tę okazję, by wywiedzieć się, jakie plany na przyszłość ma Sofia (Valeria Guliaeva). Małgorzata nie będzie jej szczędzić złośliwości wypowiadanych pod pozorem pełnego troski zainteresowania

„Barwy szczęścia" odcinek 3068 - piątek, 29.11.2024, o godz. 20.05 w TVP2

W 3083. odcinku "Barw szczęścia" Małgorzata postanowi wybadać Sofię

W 3083. odcinku "Barw szczęścia" Józefina zorganizuje wystawne wydarzenie w swojej stadninie, na które zaprosi zamożnych gości. Będą tam również Marczakowie, jako przyszła rodzina Rawiczowej. Małgorzata i Jerzy (Bronisław Wrocławski) nie pałają do niej sympatią, bo wróciła do intrygowania i wzięła Sofię pod swoje skrzydła, by – jak sądzą – móc kontrolować syna mając blisko siebie jego dziecko. Dziewczyna także będzie na imprezie – mieszka przecież razem z Józefiną – i spędzi tam czas doglądając gości, zapewne na prośbę swojej gospodyni. Marczakowie będą się jej bacznie przyglądać. Jerzy pokusi się o stwierdzenie, że według niego Sofia wygląda i zachowuje się jak pani tego domu. Małgorzata postanowi sprytnie wywiedzieć się, jakie plany ma wobec Cezarego rywalka Natalii (Maria Dejmek), którą wmanewrowała w małżeństwo z młodym Rawiczem.

- Jak się państwo bawią? - zapyta ich Sofia witając się z nimi. Małgorzata odpowie nieszczerze, że wspaniale… jak zwykle!

W 3083. odcinku "Barw szczęścia" Małgorzata będzie złośliwa w stosunku do Sofii

W 3083. odcinku "Barw szczęścia" podczas przyjęcia w stadninie Małgorzata nie omieszka zauważyć w rozmowie z Sofią, że dziewczyna świetnie się tam czuje – czysty sarkazm. Zapyta o Czarka tak, jakby Bojko nie umiała się nim dobrze zająć. Niezrażona Sofia poinformuje ją, że synkiem zajmuje się niania. Małgorzata będzie dalej drążyć i z fałszywą troską będzie ją dopytywać doktorat – jak jej idzie pisanie, podczas gdy musi pracować i opiekować się Czarkiem. Okaże się, że dobrze, bo we wszystkim pomaga jej Józefina. Zwoleńska zapewne uzna, że Sofia ma za dobrze i postanowi popsuć jej humor informacją o ślubie swojej córki z Cezarym. Jej intencje spalą na panewce, bo dziewczyna odpowie, że chce patrzeć tylko w przyszłość.

- Mam nadzieję, że nie wiąże jej pani z Cezarym – Małgorzata będzie bardzo bezceremonialna. A potem wręcz niegrzeczna:

- Wciąż go kochasz.

Słysząc to, Sofia po prostu zostawi wścibskich i wtrącających się w jej życie Marczaków…

(dialogi za: Swiatseriali.interia.pl)

Barwy szczęścia. Rawiczowa zwietrzy kryzys u Natalii i Cezarego!
Najnowsze