"Barwy szczęścia" odcinek 3044 - piątek, 4.10.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3044 odcinku "Barw szczęścia" Kasia boleśnie przekona się, że Mariusz wcale nie jest takim, ideałem jak wcześniej myślała. A co więcej, zda sobie sprawę, że w niczym nie różni się od Łukasza, gdyż także padnie ofiarą jego kłamstwa, które odkryje zupełnym przypadkiem, gdy posłucha rozmowę kochanka z Borysem. I wówczas zda sobie sprawę, że tak naprawdę wpadła z deszczu pod rynnę. A to dlatego, że w 3044 odcinku "Barw szczęścia" odkryje, że kochanek ukrył przed nią poważne problemy finansowe, które niemal doprowadziły go do bankructwa, gdyż jak podaje swiatseriali.interia.pl uprawa ekologicznego rzepaku, dostarczanego przez niego także do "Bella Sicilia" po prostu przestała mu się opłacać.
- Jeszcze nie bankrutuję, ale niewiele brakowało, a bym sprzedawał ziemię - zwierzy się Mariusz, po czym zobaczy stojącą przy drzwiach Kasię.
Kasia wścieknie się na Mariusza w 3044 odcinku "Barw szczęścia"!
W tym momencie w 3044 odcinku "Barw szczęścia" Mariusz zda sobie sprawę, że mleko już się wylało i dłużej nie będzie w stanie ukrywać prawdy przed Kasią. I choć Sadowska będzie mieć do niego ogromne pretensje, że to przed nią ukrył, to rolnik uzna, że to nie jest jej sprawa!
- Dlaczego mi nie powiedziałeś? - zapyta z wyrzutem Kasia.
- Moje problemy nie mają przecież wpływu na nas - uzna rolnik, ale jego kochanka będzie zupełnie innego zdania - Twoim zdaniem kłamstwo nie ma wpływu na nasz związek?
Ale wówczas w 3044 odcinku "Barw szczęścia" rolnik zrozumie, że przyjął złą taktykę i szybko postanowi ją zmienić. Tym bardziej, gdy zobaczy, jak mocno poruszyło to Kasię, która nie odpuści, gdyż nie będzie chciała budować kolejnego związku na kłamstwie!
- Nie miałem złych intencji. Nie kłamałem, tylko pominąłem... Nie chciałem cię martwić. Tylko tyle - wytłumaczy się Mariusz.
- Nie mam ochoty na powtórkę tego, co "przerabiałam" z Łukaszem - Sadowska postawi sprawę jasno.
Kochanek zrehabilituje się w oczach Sadowskiej w 3044 odcinku "Barw szczęścia"!
Jeszcze w 3044 odcinku "Barw szczęścia" Mariusz otwarcie przyzna Kasi, iż wstydził jej się przyznać, iż ma problemy finansowe, gdyż wolał, aby znała go wyłącznie od tej dobrej strony. Ale Sadowska da mu jasno do zrozumienia, że dla niej w związku najważniejsza jest szczerość i poprosi, aby już nigdy więcej nic przed nią nie ukrywał.
- Nie chciałem stracić w twoich oczach... - szepnie Mariusz, a gdy Kasia otwarcie go spyta, dlaczego ją okłamał, to jeszcze raz powtórzy, że bał się przyznać do porażki - Chciałem, żebyś mnie poznała tylko z tej przebojowej strony...
- Chcę cię poznać z każdej strony, ze wszystkimi twoimi zaletami i wadami - powie Kasia, po czym ponowi apel, aby już nigdy więcej nie kłamał.
I gdy w 3044 odcinku "Barw szczęścia" kochankowie już wszystko sobie wyjaśnią, to Kasia niespodziewanie zaproponuje Mariuszowi pomoc finansową. Ale oczywiście dumny rolnik jej nie przyjmie i postanowi nieco zrehabilitować się w jej oczach. Dlatego wręczy jej klucze do swojego domu i zaproponuje, aby wprowadziła się do niego wraz z Ksawerym (Bartosz Gruchot), gdyż w ten sposób będzie chciał jej udowodnić, iż naprawdę myśli o niej na poważnie.
- Mogę ci jakoś pomóc? - zapyta Sadowska.
- Mam plan i go finalizuję - przyzna Mariusz.