"Barwy szczęścia" odcinek 2316 - czwartek, 29.10.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W 2316 odcinku "Barwy szczęścia" Jowita będzie załamana sytuacją, w której się znalazła. Na początku sama była chętna na współpracę z podejrzaną Gretą, ale myślała, że jej rolą będzie tylko zachęcanie dziewczyn do oddawania się za pieniądze. Szybko się okazało, że szefowa jej również każe się prostytuować. Pomimo łez i odrazy, dziewczyna spotkała się z klientem. Nie będzie chciała jednak znów sypiać z mężczyznami za pieniądze. W 2316 odcinku "Barwy szczęścia" banda zbirów przekona ją, że nie ma odwrotu od drogi, którą obrała.
W 2316 odcinku "Barwy szczęścia" Jowita będzie wracać z Alanem (Rafał Maślak) z siłowni. Mężczyzna będzie pod coraz większym wrażeniem młodej koleżanki. W ostatniej chwili zaproponuje jej wspólny lunch. Jowita nie zdąży zareagować, bo przed nią wyrośnie wielkie, czarne auto.
- Wsiadaj. Pani Greta chce z tobą porozmawiać osobiście. - Zagrozi jeden z bandytów.
W 2316 odcinku "Barwy szczęścia" Jowita będzie w szoku, że nawet na ulicy, w biały dzień jest szykanowana i śledzona. Zrozumie, że Greta chce zmusić ją do prostytucji w każdych warunkach.
W 2316 odcinku "Barwy szczęścia" Jowita spróbuje uciec, ale bandyci wyskoczą z auta i zaczną za nią biec. Dziewczyna będzie przerażona. Na szczęście zobaczy to Alan i przyjdzie jej z pomocą. Między nimi, wywiąże się ostra bójka. Jowita nie będzie wiedziała co zrobić. Ostatecznie bandyci odjadą, ale będzie wiedziała, że znalazła się w sytuacji bez wyjścia. W 2316 odcinku "Barwy szczęścia" okaże się, że Greta jest o wiele groźniejsza, niż każdy się spodziewał.