"Przyjaciółki" 14 sezon ostatni odcinek 170 - czwartek 28.11.2019, godz. 21.10 w Polsacie
W finale 14 sezonu serialu "Przyjaciółki" wyjdzie na jaw kilka niezwykle istotnych tajemnic. Pierwszą z nich będzie Oliwier - szybko okaże się, że przyszli teściowie Julki nie mają pojęcia, że narzeczona syna ma... syna! Z tego powodu w domu Strzeleckich wyniknie z tego powodu straszna awantura!
Wydarzenie w 170 odcinku serialu "Przyjaciółki" będzie tylko wstępem do poważnej rozmowy Julki z Antkiem, a w niej wyjdzie jeszcze ciekawsza sprawa... Czy zakochana po uszy w Antku Julka będzie musiała wyjechać na zawsze?
W finale 14 sezonu "Przyjaciółek", tuż przed ślubem Antek uświadomi narzeczoną, że on już raz złożył coś w rodzaju przysięgi przysięgi - obiecał rodzicom, że będzie z nimi żył na Podlasiu, przejmie gospodarstwo... I tak Julka stanie przed decyzją: jechać z ukochanym na koniec świata, czy zostać przy rodzinie?
Zobacz także; Koniec Przyjaciółek. Zaskakujący powrót Dorotki! Wszyscy o niej zapomnieli - ZWIASTUN
- Moi rodzice chcieli, żebym wrócił na Podlasie. Żebym przejął gospodarstwo, zajął się nimi na starość. Wiesz, że jestem jedynakiem, nie? Tak się umawialiśmy, taki był plan. Mnie to w sumie też pasowało, pisać mogę wszędzie, uprawiać stolarkę też mogę wszędzie - zacznie Antek rozmowę, która powinna odbyć się znacznie wcześniej... - Ale teraz poznałem ciebie i nie jest to już tylko moja decyzja, czy wrócić na Podlasie, czy nie. Tylko nasza.
- Ale ja nie zostawię swoich rodziców - Julka postawi rzecz stanowczo.
- OK. To zostajemy tutaj - odpowie zdecydowanie Antek.
I kiedy już będzie się zdawało w 170 odcinku serialu "Przyjaciółki", że sprawa załatwiona, do akcji ponownie wkroczą rodzice Antka! Czy uda im się przekonać Julkę, że są ważniejsi, niż jej rodzice?
Czytaj też: Przyjaciółki 15 sezon. Inga w łóżku ze wszystkimi eks! Którego wybierze?
Państwo Rogalscy na drugi dzień w 170 odcinku serialu "Przyjaciółki" diametralnie zmienią nastawienie do Oliwera. Będą świadomi, że tą drogą najłatwiej trafią do serca Julki...
- Słodki jest, nie? - zacznie przyszła teściowa. - A co ty tak konkretnie robisz? W tym wydawnictwie - zacznie wypytywać Julkę o jej pracę.
- Głównie czytam rękopisy od nowych autorów. Jestem takim pierwszym sitem.
- No, ale to właściwie jak ja. Ja też przecież czytam pierwsze literackie wypociny swoich uczniów - powie rozradowana nauczycielka.- Czyli ty pracujesz w domu, tak? - zapyta z nadzieją.
Czytaj też: Przyjaciółki 15 sezon. Nowe życie przyjaciółek! Wpadną na zaskakujący pomysł
- Nie, przy Olim nie mogłabym się skupić.
- Ale gdybyś chciała mogłabyś pracować z każdego zakątka ziemi, nie? Z Podlasia też - dołączy się teść.
W tym momencie 170 odcinka serialu "Przyjaciółki"przysłuchująca się rozmowie Anka (Magdalena Stużyńska) dołączy i zauważy, że Oliwier zjadł bardzo dużo słodyczy. Wyjaśnią z Julką gościom, że Oliwer ma nietolerancję laktozy. Niestety, to tylko otworzy furtkę do dalszych nagabywań...
- Jak się u nas napije mleka prosto od krowy, zje jajek od swoich kurek, to będzie rósł jak na drożdżach - rodzice Antka będą mówić jedno przez drugie. - Żadnych alergii nie będzie miał, zobaczycie - doda Ludmiła.
- Na pewno przyjedziemy z wizytą - powie z uśmiechem Julka. - Ale z jaką wizytą? Przecież my całe piętro wam wyszykujemy! - Karol Gogalski wyłoży karty na stół.
- Julka, tu jesteś teraz nasza rodzina. Przecież ty nie jesteś obca, możecie z nami mieszkać. Antek byłby prze szczęśliwy. Julcia? - Ludmiła będzie ciepło przekonywać przyszłą synową.
Czy starannie przygotowana akcja państwa Rogalskich przyniesie oczekiwany skutek i państwo młodzi zostawią Strzeleckich wyjadą z nimi na Podlasie? A może jednak zostaną z Anką i Pawłem, co doprowadzi do rozpaczy rodziców Antka? Zobaczymy w 170 odcinku serialu "Przyjaciółki".