"Na Wspólnej" odcinek 3927 - wtorek, 3.12.2024, o godz. 20.10 w TVN
W 3927 odcinku "Na Wspólnej" Igor zdecyduje się odbyć poważną rozmowę z Anią na temat ich przyszłości. Nowak będzie chciał, aby ukochana po swoim powrocie do Polski, określiła się, czy aby na pewno chce z nim być, czy może jednak nie chce wrócić do swojego męża Magnusa. Tym bardziej, że dziennikarz wyczuje między nimi dystans, którego wcześniej nie było i już nie będzie wiedział, co ma myśleć. I choć sam będzie robił wszystko, aby ratować ich relację i zaproponuje, aby ukochana u niego została, to i tak nie będzie wiedział, na czym tak naprawdę stoi. Dlatego w 3927 odcinku "Na Wspólnej" postanowi porozmawiać na ten temat z Anią. Ale niestety ich rozmowę zakłócą liczne telefony od Magnusa, który także będzie chciał się z nią spotkać...
Magnus zacznie prześladować Anię w 3927 odcinku "Na Wspólnej"!
A to w 3927 odcinku "Na Wspólnej" będzie z jego strony dopiero początek! Wszystko przez to, że Ania zorientuje się, że mąż znów przyleciał za nią aż z Norwegii, a na dodatek zaczął śledzić ją i Igora. Zachowanie Petersena tak przerazi ukochaną Nowaka, że znów gorzej się poczuje. Ale tym razem jej osłabienie najmocniej zaniepokoi ją samą. A to dlatego, że jeszcze nikt nie będzie wiedział, że Ania jest w ciąży i spodziewa się dziecka! Ale w 3927 odcinku "Na Wspólnej" wyjdzie to na jaw, gdy spanikowana dziewczyna umówi się na wizytę do ginekologa, aby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. I na szczęście tak będzie, ale niestety tylko przez chwilę...
Ukochana Igora poroni w 3929 odcinku "Na Wspólnej"?
Wszystko przez to, że w 3929 odcinku "Na Wspólnej" Magnus nie odpuści i w końcu spotka się z żoną, która ponownie tego nie wytrzyma. Szczególnie, gdy zacznie on podkreślać znaczenie ich wspólnej nocy w Norwegii. I wówczas Ania wyląduje w szpitalu z silnym bólem i dopiero wtedy w 3929 odcinku "Na Wspólnej" zarówno Magnus, jak i Igor dowiedzą się, że jest ona w ciąży! Tyle tylko, że nie będą wiedzieli, kto jest ojcem jej dziecka! Czy Ania zdecyduje im się powiedzieć? I przede wszystkim, czy jej dziecko przeżyje? Tego dowiemy się już niebawem!