„Na sygnale" odcinek 636 - wtorek, 26.11.2024, o godz. 21.55 w TVP2
W 636. odcinku serialu „Na sygnale” Wanda będzie chciała pojednać się z Beniem
W 636. odcinku serialu „Na sygnale” Wanda z Beniem będą razem jechać do pracy samochodem. Razem, ale osobno, ponieważ okaże się, że Vick nie odzywa się do niej już od kilku dni:
- I co? Będziesz tak dalej milczał? Chłopczyk się obraził?
- Chyba wszystko już powiedzieliśmy sobie ostatnio w Kroplówce? Powiedziałaś, że mam w głowie średniowiecze! - odpowie na zaczepkę Wandy wciąż urażony Vick.
- Trochę mnie poniosło. Ale to nie powód, żeby przez kilka dni strzelać focha. Może pójdziemy dziś na kolację? A po powrocie do domu... - Wanda zaproponuje pojednawczo.
W 636. odcinku serialu „Na sygnale” Benio rozstanie się z Wandą?
W 636. odcinku serialu „Na sygnale”, chociaż propozycja Wandy zabrzmi bardzo zachęcająco, Benio nawet się nie odezwie. Zrobi to dopiero po długiej chwili, a jego słowa będą dla Lisickiej druzgocące:
- Najpierw burzysz moje marzenia, a potem oczekujesz, że będę taki jak dawniej? Słodki, wesoły Benio? (...) Wiem, w co ty grasz! Chcesz mnie znowu zmanipulować. Ale nic z tego! Wiele o nas myślałem i...
- I co tam sobie wymyśliłeś? - wścieknie się Wanda nie spodziewając się katastrofy.
- Że chyba nie pasujemy do siebie. Ciągle kłamiesz, kręcisz... Nie mogę ci ufać! - wybuchnie Vick.
- Mówiłam ci, dlaczego kłamałam… - przypomni mu Wanda.
- Bo nie chciałaś mnie stracić. Tyle, że kłamstwo szybciej niszczy miłość niż najgorsza prawda… - powie zdecydowanie Beniamin.
- Chcesz powiedzieć, że...
- Tak będzie najlepiej. Przetnijmy to od razu, żeby mniej bolało – po tych słowach Vick wysiądzie z samochodu i zostawi w nim Wandę. Zostawi na zawsze?
(dialogi za: Swiatseriali.interia.pl)