Kim są dzieci z "Na dobre i na złe", którymi w nowym sezonie po wakacjach zajmą się Hania i Michał?
Miłość Hani i Michała w "Na dobre i na złe" po wakacjach 2022 odżyje na nowo, choć Sikorkę cały czas będzie prześladować wspomnienie zmarłego Piotra. Relacje między byłymi narzeczonymi, którzy wrócą do siebie, żeby spróbować wskrzesić związek, pogorszy dodatkowo pojawienie się sobowtóra Piotra. Być może okaże się on nawet jego bratem bliźniakiem! Nowy bohater o imieniu Miłosz, którego zagra Mikołaj Roznerski, w następnym sezonie "Na dobre i na złe" stanie się kolejnym rywalem Michała! Zakochany Wilczewski będzie miał jednak potężne wsparcie w swoim dziadku i matce Sikorki, którym zależy na tym, by Hania znów była z niedoszłym mężem.
Nie przegap: M jak miłość. Szokująca zmiana Uli w nowych sezonie. Iga Krefft zmieniła wszystko! Tak teraz wygląda - ZDJĘCIA
Na początku "Na dobre i na złe" po przerwie wakacyjnej jeszcze nie wszystko między Hanią i Michałem się rozstrzygnie, nie będzie żadnej gwarancji na to, że tym razem im się uda. O drugim ślubie także nie będzie mowy! Ale zdjęcia z planu "Na dobre i na złe" z ostatniego dnia przed urlopem aktorów i ekipy wskazują na to, że w życiu Hani i Michała pojawią się jeszcze dzieci, dwie dziewczynki. Najpewniej to małe pacjentki ze szpitala w Leśnej Górze, ale zastanawia fakt, że serialowa Lucyna Sikorka podpisała zdjęcia córki Hani z Michałem i dziewczynkami: "Prawie jak rodzinka". Zupełnie jakby lekarze mieli zostać rodzicami zastępczymi dzieci.
Sprawdź też: Pamiętacie Adama z Na dobre i na złe? Grzegorz Daukszewicz został ojcem i pochwalił się pierwszym dzieckiem - ZDJĘCIA
Losy Hani i Michała w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe" po wakacjach mogą się potoczyć w tak zaskakującą stronę, że trudno mieć pewność czy ich uczucie przetrwa, czy Sikorka pokocha Wilczewskiego jak on ją. O tym, że może nastąpić "koniec matołków", bo tak fani serialu nazywają parę z Leśnej Góry, wspomnieli już nawet Marta Żmuda Trzebiatowska i Mateusz Janicki ostatniego dnia zdjęciowego na planie "Na dobre i na złe".