"Na dobre i na złe" odcinek 819 - środa, 20.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 819 odcinku „Na dobre i na złe” Piotr ciągle nie będzie mógł zapomnieć o Hani, która zawróciła mu w głowie już od ich pierwszego spotkania. Jednak współpraca w rozwianiu sprawy zaginionego skarbu, który przywłaszczyła sobie Lucyna (Anna Samusionek) zbliżyła ich do siebie jeszcze mocniej. To właśnie wtedy Piotr i Hania spędzili ze sobą pierwszą wspólną noc, która pobudziła w nich gorące uczucia. Do zbliżenia było o krok, jednak mimo iż do niego nie doszło, to Korban i Sikorka łapali się każdego pretekstu, aby jeszcze choć przez chwile być tylko we dwoje. W 817 odcinku „Na dobre i na złe” Korban przekonał się, że również nie jest Sikorce obojętny, gdyż lekarka zaczęła go wprost nagabywać telefonami! Jej ślub z Michałem jest już o krok, dlatego w 819 odcinku „Na dobre i na złe” Piotr postawi wszystko na jedną kartę i postanowi raz na zawsze odwieść ją od tego pomysłu!
Patrz też: Na dobre i na złe, odcinek 819: Radwan odnajdzie Kubę i żonę Piotra Gawryły! Nie przyzna się Joannie kim jest dla syna – ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ miłosne wyznanie Piotra Korbana w 819 odcinku "Na dobre i na złe" >>>
Jak podaje swiatseriali.interia.pl w 819 odcinku „Na dobre i na złe” Piotr zgarnie Hanię spod szpitala i zawiezie ją do swojego 80-letniego przyjaciela Jana (Edward Sosna), który upadł z wysokości. Korban będzie sprawiał wrażenie bardzo przejętego, a wszystko będzie dziać się tak szybko, że dopiero w drodze zauważy, że Hania ma na sobie niewygodne szpilki, co nieco go zdziwi.
- Nocny dyżur czy byłaś na balu? – zażartuje.
- Jadę na poprawki sukni ślubnej. Muszę mieć taką wysokość jak na ślubie - wyjaśni mu.
Wtedy w 819 odcinku „Na dobre i na złe” Piotr uzna, że to już jego ostatnia szansa, aby przemówić Hani do rozsądku i ocalić ją przed ślubem z mężczyzną, którego tak naprawdę nie kocha! Jednak Sikorka ciągle będzie brnąć w kłamstwa i nie przyzna się, co tak naprawdę czuje!
- Będziesz to ciągnąć do ostatniej chwili? To całe wychodzenie za mąż? Patrzysz na niego jak na brata! Nie ma ognia! Wystawisz chłopaka przed samym ołtarzem? – Korban pójdzie na całość.
- Nikogo nie będę wystawiać! - zapewni go.
- To się będziesz głupio rozwodzić... – skwituje.
Zobacz także: Na dobre i na złe, odcinek 818: Pijany Beger będzie operował! Zabije noworodka?
Następnie w 819 odcinku „Na dobre i na złe” dotrą do mieszkania Jana, który oświadczy, że nie potrzebuje żadnej pomocy. Dla Hani stanie się jasne, że całą akcja byłą jedynie spiskiem, aby zgodziła się wybrać z nim na przejażdżkę pośród pięknych okoliczności przyrody! Wzburzona Sikorka od razu będzie chciała od niego uciec i uda się na przystanek autobusowy, jednak będzie tak zdenerwowana, że aż skręci nogę! Nie zgodzi się jednak na pomoc Piotra, aby wziął ją na ręce i dalej będzie szła w wyraźnym grymasem bólu.
Jednak Piotr w 819 odcinku „Na dobre i na złe” tak łatwo się nie podda i znów zacznie swoje gierki, którym już tym razem Hania się nie oprze, bo Korban pójdzie na całość i w nietypowy sposób wyzna, że ją kocha!
- Dziewczyno, ile ty masz barw... Wydawałaś mi się pastelowa, ale teraz widzę, że są brązy, głębokie czernie... - zachwyci się.
- Manipulant, kłamca i oszust! Cholerny stalker! – wykrzyczy.
- Budzę w tobie wiele emocji... Ty we mnie też... – zauważy uśmiechnięty Korban.
- Jak będę tańczyć walca? - zapyta załamana Sikorka.
- Do naszego wesela się zagoi. Bogowie, dajcie mi się zakochać w innej! - wyzna Piotr i zacznie Hanię namiętnie całować!
Jeszcze w 819 odcinku „Na dobre i na złe” oboje będą bardzo zaskoczeni skalą ich pocałunku i oboje zrozumieją, że to jest właśnie miłość! Niestety miłe chwile nie potrwają długo, gdyż okaże się, że pan Jan wcale tak dobrze się nie czuł i doskwiera mu potworny ból! Cała trójka wyruszy do szpitala, a Hania po powrocie do domu ciągle nie będzie mogła zapomnieć o pocałunku z Piotrem.
W 819 odcinku „Na dobre i na złe” zacznie ćwiczyć przysięgę małżeńską, w trakcie której będzie myślała nie o Michale, ale o Piotrze! A gdy dojdzie do niej, że wychodzi za Wilczewskiego, a nie Korbana, to gwałtownie zdejmie z głowy welon jednoznacznie dokonując wyboru!
