"Na dobre i na złe" odcinek 809 -środa, 5.05.2021, o godz. 20.55 w TVP2
Poród u Falkowiczów w 809 odcinku "Na dobre i na złe" będzie przebiegał w dramatycznych okolicznościach, bo Andrzeja nagle dopadnie bardzo silny ból. Początkowo Kasia pomyśli, że mąż zwyczajnie panikuje, ale dość szybko okaże się, że Falkowicz bardzo cierpi. Prawie tak samo mocno jak jego rodząca żona. W głowie Andrzeja zrodzi się myśl, że napad bólu oznacza problemy z przeszczepioną nerką. Ale powód będzie inny, a poród Kasi w 809 odcinku "Na dobre i na złe" zejdzie na dalszy plan kiedy Andrzej także zacznie rodzić - kamień nerkowy. W efekcie nie będzie przy żonie w chwili narodzin Edzia.
Patrz też: Na dobre i na złe, odcinek 811: Falkowicz po śmierci Kasi będzie wrakiem człowieka! Zamknie się z dziećmi w domu
To Kasia w 809 odcinku "Na dobre i na złe" pierwsza przytuli synka. Ginekolog Krzysztof Radwan (Mateusz Damięcki) poda jej w ramiona Edzia i od razu zauważy uderzające podobieństwo do Falkowicza. Wzruszona Smuda wpatrując się w syna, na którego z Andrzejem tak długo czekali nie będzie w stanie uwierzyć w swoje szczęście. Ale okrutny los w 809 odcinku "Na dobre i na złe" pozbawi ją szans na wychowanie dziecka, cieszenia się z macierzyństwa, z rodziny, którą założyła z Falkowiczem.
Zaraz po tym jak dumny profesor w 809 odcinku "Na dobre i na złe" weźmie syna na ręce na oddziale neonatologii postanowi zabrać go do Kasi, która będzie odpoczywała po trudnym porodzie. - Kasiunia, to jest najbystrzejsze dziecko na świecie. Nie może mieć takich konotacji imiennych! - przyzna szczęśliwy Andrzej. - Jak na niego spojrzałam, od razu wiedziałam, że to Edzio!- Uparłaś się! Jak ja mogłem kiedyś żyć bez ciebie... - wyzna Falkowicz. Po tych słowach Kasia w 809 odcinku "Na dobre i na złe" poprosi, by jak najszybciej przyniósł jej syna. - Jaki kochany jesteś! No to co, chodźcie już do mnie! Czekam na was!
Sprawdź też: Na dobre i na złe, odcinek 810: Blanka i Radwan zginą uwięzieni w windzie po wybuchu gazu?! Nikt ich nie usłyszy i nie uratuje
Niestety w 809 odcinku "Na dobre i na złe" nie będzie dane całej trójce się spotkać. Gwałtowny wybuch gazu przed szpitalem w Leśnej Górze doprowadzi do tego, że Falkowicz nie spotka się z Kasię, nie pokaże jej Edzia i nie będą już razem, całą rodziną. Dosłownie w ostatniej chwili po eksplozji Andrzej wybiegnie z dzieckiem ze szpitala, ale Smuda zostanie w środku, gdzie stoczy dramatyczną walkę o życie!