"Na dobre i na złe" odcinek 756 - środa, 13.11.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Między Hanią a Michałem w "Na dobre i na złe" iskrzy od dłuższego czasu. To Wilczewski pierwszy zrozumiał, że ciągnie go do Sikorki, dzięki niej zapomniał o Kasi Smudzie (Ilona Ostrowska) i tej nieszczęśliwej miłości. Lekarka nie chciała jednak przekraczać granic przyjaźni. Strach, że może wydarzyć się coś złego, nie pozwolił jej zaryzykować. A szczęście będzie na wyciągnięcie ręki.
W 756 odcinku "Na dobre i na złe" Hania bardzo przeżyje konfrontację ze swoją matką. Lucyna (Anna Samusionek) znów zrani córkę, kiedy ta odmówi jej pomocy. - Wiesz, dlaczego jesteś wiecznie sama? Bo jesteś taka!
Nie przegap: Na dobre i na złe, odcinek 758: Szczepan weźmie ślub! Hania wpadnie w szał
Załamana Sikorka w 756 odcinku "Na dobre i na złe" opowie w końcu o swoich problemach Julce. - Mama… a jak macocha! Wszystko mi zabierze… Nie da się zgadnąć, co ona za chwilę wymyśli! Przez nią jestem sama, bo się boję! Bo nie ufam! Bo jak tylko zaufam, zaraz się dzieje coś strasznego… Szpital to wszystko, co mam!
Burska w odpowiedzi mocno koleżankę przytuli. - Hanka, dobrze wiesz, że szpital to nie jest wszystko, to nie może być wszystko. Trzeba żyć! Nie ma ludzi idealnie prostych. Każdy jest jakoś krzywy. Trzeba szukać...
- Nie Julka, problem w tym, że to ja jestem wadliwa...
- Upieram się, że w granicach normy! Po prostu nie spotkałaś odpowiedniego faceta
- Spotkałam...
- Żonaty? Niekarany? To dziewczyno orientuj się, zanim jakaś inna sprzątnie ci go sprzed nosa!
Po tych słowach na zachętę w 756 odcinku "Na dobre i na złe" Hania znów pocałuje Michała. Kiedy rzuci się na Wilczewskiego mężczyzna będzie zaskoczony nagłym wybuchem namiętności. Pozwoli jednak, by poddali się uczuciom. Co będzie dalej? Czy w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe" Hania i Michał zostaną parą? Na to liczy wielu widzów!