"M jak miłość" odcinek 1866 - wtorek, 15.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1866 odcinku "M jak miłość" wyjaśni się, co dalej z Martą. Jak informowaliśmy, Dominika Ostałowska odchodzi z "M jak miłość", co aktorka tłumaczyła chęcią zmiany i nowych wyzwań. Gra Martę od początku istnienia serialu i chciałaby zamknąć ten etap życia. Fani tej bohaterki z pewnością zastanawiają się, co dalej.
Marta ogłosi wyjazd w 1866 odcinku "M jak miłość"
Sprawa jest już jasna. W 1866 odcinku "M jak miłość" Marta ogłosi plany wyjazdu do Włoch. Marysia (Małgorzata Pieńkowska) dowie się o tym, że siostra chce jechać do Włoch pomóc Łukaszowi (Jakub Józefowicz). Przypomnijmy, że Wojciechowski z Patrycją (Alżbeta Lenska) od dłuższego czasu mieszkają za granicą, gdzie wspólnie wychowują synka Jasia (Aleksander Cacko). Ostatni raz, kiedy syn Marty pojawił się w rodzinnych stronach był spowodowany ślubem mamy. Właśnie wtedy Łukasz przyjechał na ceremonię do Grabiny, ale Patrycja z synkiem zostali we Włoszech.
Jak się okazuje, już w 1866 odcinku "M jak miłość" Rogowska dowie się o planach siostry odnośnie pomocy dla Łukasza. Nie wiadomo jeszcze, czy stanie się coś pilnego i złego, a Marta będzie musiała ingerować, czy po prostu poczuje, że woli być bliżej syna i wnuka.
Tak zniknie Marta z "M jak miłość" w 1866 odcinku "M jak miłość"
Zdradzamy, że wyjazd Marty ogłoszony w 1866 odcinku "M jak miłość" pociągnie za sobą konsekwencje. To oczywiste, że Wojciechowska zniknie za granicą, nie będzie wracała do kraju. Skoro sama Dominika Ostałowska ogłaszała pożegnanie się z rolą, jej postać musi zniknąć.
Na szczęście nie będzie to miało nic wspólnego z uśmierceniem tej postaci. Marta wyjedzie do rodziny do Włoch i prawdopodobnie nie wróci do kraju. Możliwe, że czasem Barbara (Teresa Lipowska) lub Marysia wspomną o Marcie i to będzie na tyle jej obecności w rodzinie Mostowiaków.