M jak miłość. Tadeusz nie będzie walczył o Jagodę! Zbyt wiele wycierpiał po stracie dwóch narzeczonych – WIDEO

Tadeusz nie zaangażuje się w związek z Jagodą w „M jak miłość”! Bolesne doświadczenia z kobietami z przeszłości położą się cieniem na jego życiu... 

Początki znajomości Jagody i Tadeusza w „M jak miłość” nie zwiastowały niczego dobrego. Siostrzenica Modrego traktowała Kiemlicza jak worek treningowy, na którym wyżywała się za osobiste problemy, a przy okazji wyśmiewała się z jego wyglądu, mocno go przy tym raniąc. Jednak z czasem Jagoda i Tadeusz zaczęli patrzeć na siebie nieco inaczej, a wszystko przez liczne próby wyswatania ich przez Józka i Barbarę (Teresa Lipowska)! To za sprawą Modrego, Tadeusz podjął pracę w jego ogrodzie, dzięki czemu mógł być bliżej jego siostrzenicy i lepiej ją poznać. To wtedy między Jagodą i Tadeuszem w „M jak miłość” zaczęło rodzić się uczucie, przed którym obojgu coraz trudniej było się bronić, a najlepszym dowodem tego było miłosne wyznanie Kiemlicza!

Jednak w kolejnych odcinkach „M jak miłość” Tadeusz wcale nie będzie walczył o Jagodę i zacznie być coraz bardziej powściągliwy w okazywaniu swoich uczuć. Oczywiście, siostrzenica Modrego nie będzie mu obojętna, a jej propozycja wyjazdu z Grabiny mocno go zmartwi, ale Tadeusz, ku jej ogromnemu zaskoczeniu, wcale nie będzie próbował jej zatrzymać!

- Jagoda wspomina Tadeuszowi, że chce wyjechać z Grabiny, aby go trochę sprowokować, żeby zaczął o nią bardziej zabiegać, aby zaprotestował, żeby powiedział „nie, zostań, jestem tu dla ciebie” – przyznaje Katarzyna Kołeczek w „Kulisach M jak miłość”.

Zachowanie Tadeusza w „M jak miłość” bardzo dotknie Jagodę, gdyż również i jej będzie coraz trudniej ukrywać, że nic nie czuje do sadownika. Siostrzenica Modrego nie będzie wiedziała, jak znaleźć klucz do serca Kiemlicza, gdyż nie będzie zdawała sobie sprawy z osobistych tragedii swojego wybranka i jego wcześniejszych rozczarowań miłosnych, które położą się cieniem na jego przyszłości!

- Jagoda przeżywa spore rozczarowanie, ale sytuacja się odwróci jeszcze – dodaje Kołeczek w „Kulisach M jak miłość”.

W następnych odcinkach „M jak miłość” Tadeusz nie zaangażuje się w pełni w relację z Jagodą, gdyż panicznie będzie bał się tego, że znów zostanie skrzywdzony. Kiemlicz ciągle nie upora się z odejściem ukochanej Oli, która tuż po wyznaniu miłości, zostawiła go dla swojego męża Darka i wyjechała z Grabiny, a także wciąż nie pozbiera się po stracie narzeczonej Moniki, z którą planował piękne życie, ale niespodziewana śmierć w tragicznym wypadku samochodowym przekreśliła wszystko…

- Tadeusz celowo jest wstrzemięźliwy w tym okazywaniu uczuć wobec Jagody, bo może celowo obrał taką metodę, że teraz będzie czekał aż ona się zaangażuje. To jest wynik poprzednich niepowodzeń, jeśli chodzi o relacje damsko-męskie. Tadeusz boi się tego, że znowu zostanie skrzywdzony – zdradza Bartłomiej Nowosielski w „Kulisach M jak miłość”.

Jednak w kolejnych odcinkach „M jak miłość” Jagoda podejmie rękawicę i postanowi zawalczyć o Tadeusza! Siostrzenica Modrego zaoferuje mu swoje wsparcie po nagłym odejściu Uli (Iga Krefft) i Bartka (Arkadiusz Smoleński) z jego firmy i to ona zostanie jej nową szefową, wkładając w jego biznes oszczędności, jakie uzbierała jako księgowa mafii. Zachowanie Jagody mocno zaimponuje Tadeuszowi i okaże się strzałem w 10, bo Kiemlicz w końcu pęknie i tak zakocha się w siostrzenicy Modrego, że już nie będzie w stanie ukrywać wobec niej swoich uczuć!