"M jak miłość" odcinek 1834 - poniedziałek, 9.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1834 odcinku "M jak miłość" Paweł wreszcie domyśli się zdrady Franki z Piotrkiem! I choć ani żona, ani jego brat nie pisną mu o tym słówkiem, to Zduński i tak dojdzie do prawdy! A wszystko za sprawą zdjęć z wesela, które podeśle Zduńskiej, Haneczka! W 1834 odcinku "M jak miłość" Paweł zobaczy szczęśliwą Frankę w ramionach Piotrka i od razu zacznie kojarzyć fakty! Zduński przypomni sobie o pożyczonym bratu krawacie Jaśka (Stanisław Dusza), który odnalazł przy łóżku żony i w ten sposób dojdzie do tego, że żona i brat mogli przyprawić mu rogi! I kompletnie nie poradzi sobie z tą myślą!
Paweł po zdradzie Franki zmieni się nie do poznania w 1834 odcinku "M jak miłość"!
W 1834 odcinku "M jak miłość" Piotrek zaprosi Frankę i Pawła na imprezę na Deszczową, ale Zduński nie skorzysta z zaproszenia i czym prędzej pobiegnie do pracy, czym zszokuje już nie tylko żonę, ale także i swojego brata.
- A tego co ugryzło? - spyta Piotrek.
- Nie wiem, całą drogę się do mnie nie odzywa - przyzna Franka.
I choć w 1834 odcinku "M jak miłość" Kinga (Katarzyna Cichopek) spróbuje rozładować sytuację, to jednak wcale nie uspokoi Franki. Zduńska zauważy wyraźną zmianę w zachowaniu swojego męża i zacznie się tym poważnie martwić, dlatego postanowi porozmawiać na ten temat z Piotrkiem.
- Chodzi o Pawła. Nie wiem, no ostatnio dzieje się z nim coś niedobrego. Jest jakiś rozdrażniony, nieswój. Z resztą sam widziałeś - zaniepokoi się Zduńska.
- Tak, wiedziałem, że jest coś na rzeczy - potwierdzi Zduński.
Zduński wpadnie w obłęd w 1834 odcinku "M jak miłość"!
Tym bardziej, że stan Pawła w 1834 odcinku "M jak miłość" będzie się tylko pogarszać, gdy Zduński tylko utwierdzi się w swoich podejrzeniach! Wszystko przez to, że jeden z klientów jego rowerowni doniesie mu o schadzce Franki z Piotrkiem, przez co już wszystko stanie się dla niego jasne! I wtedy w 1834 odcinku "M jak miłość" Paweł wpadnie już w prawdziwy obłęd, gdyż będzie przekonany, że żona wdała się w romans z jego bratem! Tym bardziej, że nie będzie miał pojęcia, co tak naprawdę się stało, a do swojej żony już straci zaufanie!
- Myślę, że tutaj problem, dla którego ta sytuacja urasta do jakiejś wielkiej sprawy, jest to, że Paweł nie zna kontekstu. Franka, lubi pewne rzeczy zachowywać dla siebie i sama sobie radzić z różnymi trudnymi doświadczeniami. To nie jest coś, co działa dobrze w związku, że jednak fajnie jak będąc w związku i ufając sobie, kochając się, mówimy sobie o pewnych rzeczach, bo no właśnie, jeśli nie mówimy, to potem mogą być takie sytuacje, jakie teraz są w związku Franki i Pawła - mówiła Dominika Kachlik w "Kulisach M jak miłość".
- Myślę, że Paweł może mieć takie ograniczone zaufanie, poprzez pewne sytuacje, które doświadczyły go w życiu z tym bagażem, który niesie w związku i małżeństwie z Franką. Wyolbrzymia problemy, które wynikają po prostu z braku zaufania... W takiej sytuacji człowiek reaguje często emocjonalnie - tłumaczył Rafał Mroczek w "Kulisach M jak miłość".
- No i tak jest właśnie w przypadku Pawła. Jest to bardzo krzywdzące dla niego, dlatego, że on sam torturuje się myślami, właśnie jakimiś wyimaginowanymi sytuacjami, które miały miejsce, a nie miały, a zdrowiej byłoby po prostu porozmawiać - spuentowała Kachlik.