"M jak miłość" odcinek 1833 - wtorek, 3.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1833 odcinku "M jak miłość" syn Anety i Olka (Maurycy Popiel) przepadnie bez śladu. Jak to możliwe, że niknie małe dziecko, tak kochane i uwielbiane w rodzinie? Niestety Aneta powierzy opiekę nad chłopcem nie do końca odpowiedzialnej osobie. Sytuacji nie poprawi fakt, iż ta osoba to mama lekarki...
Iwona zgubi dziecko Anety w 1833 odcinku "M jak miłość"
Zachowanie Iwony (Hanna Śleszyńska) okaże się skrajnie nieodpowiedzialne i lekkomyślne. Weźmie pod opiekę wnuka, ale nie skupi na nim wielkiej uwagi. To nie tak, że nie kocha chłopca, bo jest wręcz odwrotnie, ale jej myśli zajmie coś zupełnie innego. Zamiast poświęcić czas wnukowi, nie wytrzyma z zazdrości o Jerzego (Karol Strasburger).
Już od jakiegoś czasu Iwona ma obsesję na punkcie kontroli męża. Uważa, że profesor może ją zdradzać, chociaż właściwie sama nie ma na to konkretnych dowodów. Prawda jest taka, że póki co Argasiński jest naprawdę wierny kobiecie, czego ona jakoś nie przyjmuje do wiadomości. Mało tego, śledzi profesora, co zauważyła sama Chodakowska. Kryńska nie odpuszcza nawet w klinice, gdzie Jerzy pracuje. Kontroluje mężczyznę jak tylko się da. To przyniesie niebezpieczne konsekwencje.
W 1833 odcinku "M jak miłość" Iwona skupi się na Jerzym, a nie na Borysku. Weźmie wnuczka na korty tenisowe, gdzie Argasiński uczy się gry. Sama dołączy do zabawy, pozna przy tym atrakcyjną trenerkę tenisa, o którą będzie zazdrosna. Tak skupi się na grze i pilnowaniu Jerzego, że aż zapomni o Borysku! Nie minie wiele czasu, a Iwona zorientuje się, że nie ma pojęcia, gdzie przebywa wnuk.
Czy syn Anety i Olka się odnajdzie?
Czy Iwona odnajdzie Boryska? Strach, który ogarnie ją w 1833 odcinku "M jak miłość" będzie nie do opisania. Przecież nigdy nie wybaczyłaby sobie tego, że coś złego spotkałoby wnuka. Zaczną się szybkie poszukiwania, ale z jakim skutkiem? O tym przekonamy się niebawem.