M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1815: Marcin i Martyna zagrożeni! Leśniczówka nie będzie bezpiecznym azylem - ZDJĘCIA

2024-09-18 8:22

W 1815 odcinku "M jak miłość" dojdzie do wypadków, które spowodują, że relacja Marcina (Mikołaj Roznerski) i Martyny (Magdalena Turczeniewicz) wejdzie na wyższy poziom, a ta, którą ma z Kamą (Michalina Sosna) zostanie przedefiniowana. Mieszkańcy leśniczówki w Kampinosie bardzo zbliżą się do siebie. Najpierw w 1815 odcinku "M jak miłość" Chodakowski będzie się starał wyperswadować Wysockiej picie, co skończy się… pocałunkiem. Potem okaże się, że wokół domu biegają… wilki. Martyna będzie się bała sama spać i… ten strach oddali Marcin - w łóżku. Zobacz ZDJĘCIA z tych scen.

Martyna odprawia swoją pokutę w serialu „M jak miłość”

W 1812. odcinku „M jak miłość” Marcin dowie się prawdy o kobiecie, która go gości, o tym, jakim jest człowiekiem. Podsłucha jej rozmowę z adwokatem, który reprezentuje ją przed Okręgową Izbą Lekarską, rozpatrującą skargę, wedle której przyjmowała pacjentów w szpitalu po pijanemu. Prawnik bezskutecznie będzie się ją starał namówić do przyjechania na przesłuchanie następnego dnia, przypominając jej, że jest fantastyczną lekarką, która z poświęceniem, „przekraczając swoje kompetencje”, uratowała jego ojca. Po jego wyjeździe Martyna powie Chodakowskiemu, że pijąc na dyżurze zasłużyła na to, co ją teraz spotyka i nie będzie już zajmować się pacjentami.

Marcin pocałuje Martynę w 1815. odcinku „M jak miłość”

W 1815. odcinku „M jak miłość” Marcin zdecyduje się powiedzieć Kamie, co myśli o jej nadużywaniu alkoholu. Po miesiącu wspólnego mieszkania zauważy, że sytuacja zaczyna się wymykać spod kontroli. Wysocka pije dzień w dzień, by nie myśleć o mężu alpiniście, który przed rokiem zginął w górach ratując przyjaciela. Chodakowski wprost zapyta lekarkę, do czego to picie ma prowadzić. Martyna odpowie gwałtownym wybuchem:

- Jak się nie podoba, to wynocha! Słyszysz?... No, już cię tu nie ma!

Kolejna sesja Wysockiej z butelką rozpocznie się w nocy.

- Na dziś wystarczy! - Marcin zabierze jej butelkę.

- Oddawaj, słyszysz?! - jego gest spotka się ze zrozumiałą agresją.

Chodakowski postanowi załagodzić sytuację i wyjaśnić swoje postępowanie:

- Posłuchaj! Wiem, że się powtarzam, ale... naprawdę jesteś jedyną osobą, którą znam, pamiętam i... cholernie mi na tobie zależy! Po prostu... tak jest, rozumiesz?! - powie Marcin i nie będzie mógł się oprzeć - pocałuje Martynę...

W 1815. odcinku „M jak miłość” Martyna i Marcin otoczeni przez… wilki?!

Namiętny pocałunek Marcina rozbudzi w Martynie wspomnienia bliskości z mężem Piotrem. W 1815. odcinku „M jak miłość” w nocy przyjdzie do niego. Chodakowski będzie myślał, że Wysocka źle się czuje, ale lekarka obwieści mu dość niemądrze:

- Wiesz, w okolicy grasują wilki... i trochę boję się sama spać... - Martyna poda mu naprawdę słabą wymówkę na odwiedziny w jego sypialni. Marcin zrozumie jej prawdziwe intencje i zapyta:

- Jesteś pewna? Nie będziesz... żałować? (dialogi za: Swiatseriali.interia.pl)

Jego gospodyni odpowie, już zupełnie zgodnie z prawdą, że nie chce być tej nocy sama. I sądzi, że on też nie...

„M jak miłość" odcinek 1815 - poniedziałek, 30.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2

M jak miłość. Marcin nie wróci do Kamy i dzieci! Wszyscy stracą ostatnią nadzieję
Listen on Spreaker.
Najnowsze