M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1793: Gangster Robert nie przestanie terroryzować Kamy! W środku nocy wkroczy do jej mieszkania - ZDJĘCIA

2024-03-26 22:05

W 1793 odcinku "M jak miłość" koszmar Kamy (Michalina Sosna) jeszcze się nie skończy! Co prawda, Marcinowi (Mikołaj Roznerski) i Jakubowi (Krzysztof Kwiatkowski) uda się doprowadzić do zatrzymania większości członków gangu Roberta (Kamil Drężek), ale nie jego szefa! Tyle, że w 1793 odcinku "M jak miłość" jeszcze nikt z otoczenia striptizerki nie będzie wiedział, że jest nim właśnie nowy ukochany Ani (Alina Szczegielniak), który postanowi się zemścić i znów zacznie terroryzować jej siostrę! I to na dodatek w ich własnym mieszkaniu! Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

"M jak miłość" odcinek 1793 - wtorek, 26.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 1793 odcinku "M jak miłość" koszmar Kamy powróci w jednej chwili! Co prawda, większość członków gangu Roberta zostanie zatrzymana przez policję, dzięki dowodom, które na ich nielegalną działalność zdobędą Marcin z Jakubem, ale nie on sam! Szczególnie, że gangster będzie bardzo dobrze się kamuflował. Do tego stopnia, że tak podejdzie jej siostrę, że nie tylko zdradzi mu miejsce jej ucieczki po brutalnym napadzie, ale także sam odwiezie ją w kolejną kryjówkę, w której będzie się chować właśnie przed nim. Ale gdy w 1793 odcinku "M jak miłość" niebezpieczeństwo teoretycznie minie, to Chodakowski przywiezie siostry z powrotem do Warszawy. Jednak wtedy jeszcze nie będzie świadomy, że nie wszystkich bandytów udało się złapać...

Początkowo w 1793 odcinku "M jak miłość" Marcin będzie przekonany, że jej ukochanej już nic nie grozi, ale niestety grubo się pomyli! A to dlatego, że Ania wciąż będzie na łączach z Robertem, który tak łatwo nie odpuści! Tym bardziej, że Chodakowski rozbije jego grupkę i zniszczy świetnie dochodowy interes, za co oczywiście postanowi się zemścić, ale ponownie nie bezpośrednio na nim, a na Kamie, aby zabolało go to jeszcze bardziej! Dlatego późnym wieczorem w 1793 odcinku "M jak miłość" bez żadnej zapowiedzi zapuka do drzwi balkonowych w mieszkaniu sióstr, czym mocno wystraszy Kamę! Wówczas jej koszmar w jednej chwili powróci, a szczęśliwy Robert będzie triumfował!

- Oszalałeś?! - krzyknie na jego widok przerażona Kama.

Oczywiście, w 1793 odcinku "M jak miłość" Robert nic sobie nie zrobi z traumy Kamy, która na jego widok o mało nie dostanie zawału. Gangster z uśmiechem wkroczy do ich mieszkania, czym mocno ucieszy niczego nieświadomą Anię. Tym bardziej, że chwilę wcześniej Kama postanowi ściągnąć do nich Marcina, którego w głębi serca jej siostra wciąż będzie kochać i trudno będzie jej patrzeć na ich szczęście. W 1793 odcinku "M jak miłość" przerażona Kama zacznie robić Robertowi wymówki, ale ten szybko wybrnie z niewygodnej sytuacji. Tak, że wciąż nikt się nie zorientuje, że to właśnie on był jej oprawcą...

- Dobry wieczór! - powita ją radosny Robert.

- Dobry wieczór! Szkoda, że nie przez komin... - wyrzuci mu Kama.

- Nie tym razem. Przyjechał catering z kolacją - oznajmi zadowolony z siebie gangster, po czym przywita się z Anią, a następnie wszyscy zasiądą do wspólnej uczty. Szczególnie, że Robert szybko rozładuje napięcie!

M jak miłość. Kama zamieszka u Marcina! Ania po nocy z Robertem znajdzie pistolet
Listen on Spreaker.
Najnowsze